"M jak miłość": Dramatyczna śmierć Marzenki i Andrzejka! Co z ich córką?

Olga Szomańska i Tomasz Oświeciński znikną z "M jak miłość"! Jedna z najbardziej lubianych par zginie w dramatycznym wypadku, który już niebawem widzowie zobaczą na antenie TVP 2. Marzenka i Andrzejek będą jechali razem z córką. Co stanie się z dzieckiem? Czy przeżyje dramatyczny wypadek spowodowany przez jednego z mieszkańców Grabiny?

Marzenka i Andrzejek czyli Olga Szomańska i Tomasz Oświeciński znikną z "M jak miłość"!

W 1618 odcinku "M jak miłość" dojdzie do szokujących wydarzeń, które zakończą się dramatyczną śmiercią pary bohaterów. Okazuje się, że makabryczny wypadek Marzenki i Andrzejka można będzie porównać do śmierci Tomka Chodakowskiego, która wstrząsnęła widzów. "Świat Seriali" ujawnił na podstawie informacji od swojego źródła, że decyzja zapadła już rok temu i to właśnie wtedy produkcja zdecydowała o odejściu Olgi Szomańskiej i Tomasza Oświecińskiego. Odejście aktora z serialu "M jak miłość" nie jest powiązane z niedawnymi zarzutami, jakie usłyszał.

By utrzymać wielomilionową widownię przed telewizorami, od czasu do czasu potrzebny jest zabieg dramaturgiczny, który wstrząśnie fanami. Musimy dostarczać naszym widzom całego spektrum elektryzujących emocji. W tym sezonie zobaczą na małym ekranie zarówno długo oczekiwany ślub Pawła (Rafał Mroczek) z Franką (Dominika Kachlik), jak i śmierć Lisieckich. Długo zastanawialiśmy się nad tym, kto powinien pożegnać się z życiem, by zrobić wrażenie porównywalne ze śmiercią Tomka Chodakowskiego, w którego wcielał się uwielbiany powszechnie Andrzej Młynarczyk. Podczas wielogodzinnej burzy mózgów postanowiliśmy, że nie pozbędziemy się z obsady nikogo z rodziny Mostowiaków, tylko kogoś z jej najbliższego otoczenia. Ostatecznie padło na Marzenkę i Andrzejka - zdradza źródło "Świata Seriali".

Zobacz także: "M jak miłość": Produkcja zaliczyła wpadkę! Przypadkiem zdradzili losy bohaterów

Jak zginą Marzenka i Andrzejek Lisieccy w "M jak miłość"?

Marzenka i Andrzejek (Tomasz Oświeciński) w "M jak miłość" zaczęli nowe życie. Były kryminalista został policjantem, postanowili sprzedać siedlisko Budzyńskim, a sami planowali budowę własnego domu. Niestety nie uda im się zrealizować marzeń i w 1618 odcinku "M jak miłość" po kolacji spędzonej u Uli i Bartka zginą w wypadku samochodowym. Tego dnia nie będzie z nimi córki, bo zaśnie u Uli i para zdecyduje się zostawić dziecko na noc. Niestety podczas powrotu dojdzie do wypadku. Pijany Jaszewski spowoduje wypadek, w którym zginie para, a ich córka zostanie sierotą!

Fani "M jak miłość" są niepocieszeni, że to właśnie Marzenka i Andrzejek znikną z "M jak miłość". Ich wątek ostatnio został rozbudowany i szybko zdobyli sympatię widzów. Internauci piszą wprost, że chcieliby więcej wątków z parą w serialu, a tymczasem już niebawem znikną z Emki.

Mam nadzieję, że będzie więcej Marzenki i jej rodziny bo niektóre obecnie prezentowane wątki są już przytłaczające.

szkoda , fajni oni są

Szkoda,że zginą????

Wygląda na to, że teraz to Ula i Bartek będą musieli zaopiekować się Kalinką. Staną na wysokości zadania?