Artur zastrzeli pedofila za uprowadzenie Basi!? Kolejny dramat w "M jak miłość"!

Wszystko wskazuje na to, że w „M jak miłość” dojedzie do kolejnego dramatu! W 1442. odcinku Artur rzuci się z bronią na pedofila, który porwał jego córkę i więził ją w piwnicy. Stadnicki jest bardzo niebezpieczny, w końcu to z jego rąk zginie młody policjant, Robert.

Mostowiakowie będą przerażeni losem Basi i cała rodzina włączy się w poszukiwania i pomoc dla dziewczynki. Kiedy Robert złapie porywacza córki nie będzie mógł pohamować wściekłości i wyceluje do niego z broni! Zastrzeli pedofila...

Zobacz także: Dramatyczne chwile w "M jak miłość"! Córka Rogowskich zostanie porwana przez pedofila!

1 z 4

Porwanie Basi wiąże się z ogromnymi emocjami. Pedofil, który już od dawna ma na celowniku córkę Rogowskich, w końcu porwie dziewczynkę, podszywając się pod Antka. Do tej pory dziecku nie udało się skutecznie wymknąć na spotkanie z „rówieśnikiem”, z którym wymieniała sms-y. Jednak w 1442. odcinku nikt Basi nie zatrzyma i wpadnie prosto w ręce pedofila.

2 z 4

Dziewczynka powie rodzicom, że idzie do szkoły, a tak naprawdę będzie czekała na upragnione spotkanie z „Antkiem”. Niestety zamiast niego przyjdzie Dariusz Stadnicki, który przedstawi się jako ojciec chłopaka i zaprosi dziewczynkę do domu. Basia nic nie podejrzewając pójdzie z mężczyzną, który uwięzi ją w piwnicy.

3 z 4

Kiedy dziewczynka nie wróci do domu, Rogowscy powiadomią policję i zaczną też poszukiwania na własną rękę. Wszyscy będą starali się znaleźć dziecko, ale to Artur znajdzie asystenta Kisielowej jako pierwszy. Zanim to się stanie, powie do Marysi:

Jeśli Basi stanie się jakaś krzywda... zabiję drania! Wszystko jedno, co będzie potem...

4 z 4

Kiedy Artur wpadnie na trop porywacza Basi natychmiast tam pojedzie:

Gdzie ona jest?! - zapyta Stadnickiego

Mężczyzna będzie próbował się bronić:

Nie zrobiłem niczego złego, przysięgam! Ja... chcę tylko spokojnie stąd wyjechać! Z drogi! I dawaj kluczyki!

Nagle Dariusz wyciągnie broń, jednak Rogowski, myśląc tylko o córce, nie przestraszy się i zacznie szarpać się z porywaczem. W końcu wyrwie mu pistolet i wyceluje w twarz. Na miejsce przyjedzie Marysia i poprosi męża, aby odłożył broń. Czy Artur posłucha żony?

content:1_37571,0_119196:CMNews