Reklama

Urlop na żądanie przysługuje każdemu pracownikowi, który jest zatrudniony na umowę o pracę. Liczba dni urlopowych, które można wykorzystać na żądanie jest jednak ograniczona. Wolne na żądanie musi też zostać zaakceptowane przez przełożonego. Skorzystanie z urlopu na żądanie bez zgody przełożonego może zostać potraktowane jako nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy.

Reklama

Jak i kiedy należy zgłosić urlop na żądanie?

Zgodnie z artykułem 1672 kodeksu pracy:

„Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.”.

Urlop na żądanie można wziąć w nagłych sytuacjach, nie trzeba zgłaszać go z dużym wyprzedzeniem. Wystarczy poinformować pracodawcę o tym zamiarze tego samego dnia, kiedy chce się wziąć wolne, przed rozpoczęciem pracy. Należy jednak uzyskać na to zgodę pracodawcy. Jeśli nie wyrazi jej on, nieobecność pracownika w pracy może stać się podstawą do wyciągnięcia wobec niego konsekwencji przewidzianych w prawie pracy lub regulaminie zakładu pracy, nawet zwolnienia dyscyplinarnego. Jeśli regulamin zakładu pracy nie stanowi inaczej, urlop na żądanie można zgłosić telefonicznie.

Czy po zmianie pracy wymiar urlopu na żądanie się zmienia?

W ciągu roku kalendarzowego pracownik może wziąć tylko 4 dni urlopu na żądanie. Nawet jeśli zmieni się jego pracodawca, liczba dni urlopu na żądanie nie odnawia się. Jeżeli więc u poprzedniego pracodawcy w 2015 r. pracownik wykorzystał 2 dni urlopu na żądanie, po zmianie pracy w tym samym roku może wykorzystać jeszcze 2 dni.

Reklama

Czy niewykorzystane dni urlopu na żądanie przechodzą na kolejny rok?

Niewykorzystane dni urlopu na żądanie nie przechodzą na kolejny rok. Każdy dzień urlopu na żądanie odliczany jest od całkowitego wymiaru urlopu wypoczynkowego przysługującego pracownikowi w danym roku kalendarzowym.

Reklama
Reklama
Reklama