Reklama

Twardy brzuch w ciąży jest naturalnym zjawiskiem, polegającym na skurczach Braxtona-Hicksa. Występują u ciężarnych od połowy drugiego trymestru, czyli po 20. tygodniu ciąży. Mają za zadanie „przepowiadać” zbliżający się termin porodu i przygotować ciało kobiety do dnia rozwiązania, mogą być także oznaką porodu przedwczesnego. W razie ich występowania, należy po prostu odpocząć.

Reklama

Skurcze Braxtona-Hicksa są krótkotrwałe (od kilku sekund do kilku minut), jednak bolesne i nawracające. Mogą powtórzyć się kilkakrotnie podczas dnia. Sposoby na skurcze Braxtona-Hicksa:

  • Odpoczynek – jak najwięcej wypoczywać, gdy skurcze nasilają się powinno się po prostu położyć i odpocząć, oddychając przy tym spokojnie i regularnie.

  • Ciepła kąpiel – może uspokoić nadmierne, bolesne skurcze i pomóc rozluźnić się spiętym mięśniom brzucha. Pamiętaj, że woda nie może być gorąca.

  • Lek rozkurczowy – gdy skurcze są powracające, nadmiernie bolesne, możesz poprosić lekarza prowadzącego ciąże o przepisanie leków rozkurczowych, które można bezpiecznie zażywać podczas występowania twardego brzucha.

Jeżeli te metody nie działają, skurcze są coraz bardziej intensywne, a poza objawami twardego brzucha pojawia się też krwawienie z pochwy, oznaczać to może przedwczesny poród. Nie należy wtedy zwlekać, tylko bezzwłocznie udać się do szpitala. Twardy brzuch w ciąży wywoływany jest przez nadmierny wysiłek i stres, dlatego warto ich unikać podczas ostatnich miesięcy przed porodem.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama