Reklama

Powiększone migdałki u dzieci mogą mieć przykre konsekwencje, a oprócz tego znacznie utrudniają życie na co dzień. Trudności z oddychaniem, chrapanie, zaburzenia w rozwoju układu nerwowego czy nawet zaburzenia pracy układu krążenia i mięśnia sercowego – tak objawia się przerost migdałków podniebiennych i migdałka gardłowego.

Reklama

Skutki przerostu migdałka gardłowego – powiększone migdałki u dzieci mogą być niebezpieczne

Zbyt duży migdałek gardłowy, tzw. trzeci migdał, może powodować groźne dla zdrowia i niekomfortowe dla dziecka symptomy. Najpowszechniejszymi są problemy z oddychaniem, trudności w jedzeniu, chrapanie, oddychanie przez usta (ponieważ nos jest niedrożny), ciągły wyciek z nosa. Powiększony migdałek gardłowy u dziecka skutkuje również nawracającymi infekcjami górnych dróg oddechowych, przewlekłym zapaleniem zatok przynosowych i nawracającym ostrym zapaleniem ucha środkowego, a także wysiękowym zapaleniem ucha środkowego.

Przerost trzeciego migdała może trwale uszkadzać zmysły. Gdy migdałek gardłowy zajmuje więcej niż 60% nosogardła, może być powodem upośledzenia węchu, wad zgryzu, problemów ze słuchem. Przypadłość ta jest niebezpieczna także dlatego, że znacząco utrudnia oddychanie podczas snu, a to z kolei nie tylko powoduje chrapanie, ale może prowadzić do bezdechu.

Powiększone migdałki podniebienne u dzieci także są niebezpieczne

Podniebienne powiększone migdałki u dzieci również są przeszkodą w swobodnym i prawidłowym oddychaniu. Ze względu na usytuowanie w gardle mogą powodować zespół zaburzeń oddychania – dotyczy to około 11% dzieci, lub zespół bezdechów sennych (notowany u 2% dzieci). Przerost migdałków podniebiennych może skutkować chrapaniem, niespokojnym snem spowodowanym trudnościami w oddychaniu, a także porannymi bólami głowy.

Najgroźniejsze przy powiększonych migdałkach są jednak zaburzenia rozwoju układu nerwowego (problemy z koncentracją, z zapamiętywaniem, nadpobudliwość) i zaburzenia pracy układu krążenia i mięśnia sercowego – mogą prowadzić do nadciśnienia płucnego, a nawet do przerostu prawej komory serca.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama