Postmodernistyczne wnętrza – stwórz nietuzinkowe mieszkanie
Postmodernizm w architekturze zmienił oblicze prostych, funkcjonalnych wnętrz z doby modernizmu. Dzięki niemu na początku lat 60. XX wieku modny stał się przepych, nietuzinkowe połączenie kolorystyczne i stylowe. Dziś postmodernistyczne wnętrze oznacza coś więcej – jest wyrazem oryginalności i powrotu do stylów dekoratorskich przed wielu lat.
Postmodernizm w architekturze zmienił oblicze prostych, funkcjonalnych wnętrz z doby modernizmu. Dzięki niemu na początku lat 60. XX wieku modny stał się przepych, nietuzinkowe połączenie kolorystyczne i stylowe. Dziś postmodernistyczne wnętrze oznacza coś więcej – jest wyrazem oryginalności i powrotu do stylów dekoratorskich przed wielu lat.
Epoka postmodernizmu wycisnęła tak silne piętno na sztuce projektowania wnętrz, że do dziś współcześni kreatorzy chętnie sięgają po ten styl. Postmodernizm w sztuce odznaczał się eklektyzmem – łączeniem różnych stylów, kolorów, kształtów. Często oznaczany jako bezstylowy moment w kulturze, który nie wypracował własnych norm. Jak urządzić zatem mieszkanie według jego zasad?
- Inspiracje stylem barokowym – sięganie do wzniosłego, paryskiego stylu za czasów Ludwika XVI i wkomponowanie go do współczesnych, obecnie panujących trendów. Przykład: połączenie słynnych krzeseł Gloss projektu Karima Rashida, które są kanonem sztuki architektonicznej postmodernizmu i połączenie ich z prostym stołem w stylu industrialnym lub minimalistycznym.
- Inspiracje twórczością postmodernistycznych twórców – twórczość Andy'ego Warhola, Roya Lichtensteina. Również zawieszenie na ścianie reprodukcji postmodernistycznego dzieła stanie się nawiązaniem do tego stylu. Ciekawym wyborem mogą okazać się stylizowane portrety znanych gwiazd kultury popularnej Andy'ego Warhola – np. Marylin Monroe, Brigitte Bardot czy Elvisa Presleya.
- Mocne akcenty – jednym z najważniejszych elementów wystroju postmodernistycznych wnętrz jest kolorystyka. Postaw na wyraziste kolory. Wybór żywych, momentami nawet neonowych fioletów, różów, zieleni i czerwieni to podstawa w komponowaniu odpowiedniej kolorystyki mieszkania.
- Kontrasty, sprzeczności – postmodernizm to mieszanka stylów, dzięki czemu nie trzeba opierać się na konkretnych sztywnych zasadach wyboru mebli do mieszkania. W postmodernistycznym pomieszczeniu obok skórzanej, ciężkiej kanapy możesz postawić delikatny, przeszklony stolik z kunsztownie wykończonymi nóżkami. Możesz również przy dużym lustrze z dekoracyjnymi, złotymi ornamentami umieścić żelazny, prosty stolik w stylu minimalistycznym.
- Dekoracyjne wariacje – postmodernizm to przepych i nadmiar nie tylko w kształcie i kolorze, ale również w dodatkach. Wymyślne lampy, metalowe, lśniące uchwyty na meblach, zakończone charakterystycznym ślimakiem klamki i nietuzinkowe, świecące licznymi kryształkami żyrandole. To wszystko sprawi, że wnętrza nabiorą niepowtarzalnego wyrazu.
- Sufit i podłoga – projektowanie wnętrz postmodernistycznych wychodzi poza granice zwykłego projektowania, aranżując każdy element pomieszczenia. Tak też jest w przypadku podłogi oraz sufitu. Aby zagospodarować ciekawie posadzkę, można wybrać z dużej ilości finezyjnych płytek ceramicznych. Ciekawe kolorowe dywany o okrągłych kształtach również są trafnym rozwiązaniem. Jeżeli chodzi o sufit, w stylu postmodernistycznym może pojawić się na nim fresk, lustro lub po prostu ciekawie zaprojektowana sieć światła, która rozmieszczona jest na całej jego powierzchni.
Postmodernistyczne wnętrze to zaprzeczenie stylu minimalistycznego, a osoba, która decyduje się na taki wystrój, musi odznaczać się zasadą „less is bore” (mniej oznacza nudnie). Jeżeli lubisz bawić się różnymi stylami, łączyć sprzeczności, zaskakiwać niekonwencjonalnymi rozwiązaniami, ten styl jest dla ciebie.
- Sypialnia na poddaszu to świetny pomysł na zagospodarowanie przestrzeni. Pamiętaj, by dobrać szafki nocne, lampy i pościel.
- Styl eklektyczny nada wnętrzu oryginalności. Jest to dobre rozwiązanie dla indywidualistów.
- Kawalerka nie musi być ciasna i nudna. Urządzając jednopokojowe mieszkanie zwróć uwagę na dodatki.