Reklama

Koulrofobia to odczuwanie silnego lęku przed kontaktem z klaunem. Jego charakterystyczny wygląd – czerwony nos, zadziwiający makijaż oraz nienaturalny kolor włosów – sprawiają, że może przestraszyć nie tylko dzieci.

Reklama

Idąc za encyklopedyczną formułą klaun to „komediowy artysta pojawiający się na arenie cyrkowej”. Często można go spotkać na różnego rodzaju festynach i piknikach. Samo słowo wywodzi się z greki i oznacza człowieka na szczudłach, jednak w kręgu języków skandynawskich określa bardziej niezdarę, człowieka niezdarnego, przewracającego się.

Skąd wzięła się koulrofobia?

Lęk przed klaunami może mieć podłoże w ich wyglądzie. Groteskowy ubiór, kolorowe włosy, ekscentryczny makijaż i czerwony nos – oto główne atrybuty jego stylizacji. Biała twarz, najczęściej przykryta mąką oraz szminka na ustach, która wyraźnie wychodzi poza ich kąciki to dobra charakteryzacja do horroru. Nic więc dziwnego, że irracjonalny lęk przed klaunem mogą odczuwać zarówno dzieci, jak i dorośli. Dodatkowo wykonuje on dziwne gesty – zarówno ciałem, jak i mimiką – niezrozumiałe ruchy mogą powodować strach. Osobiste, negatywne doświadczenia z dzieciństwa ze spotkania się z klaunem mogą ugruntować poważne problemy psychiczne w życiu dorosłym – znerwicowanie, lęki, poczucie napięcia wewnętrznego.

Klaun w horrorze

Klaun jest również bohaterem wielu horrorów, np. „Duch”, „Hiszpański cyrk”, czy „To” („It”) według prozy mistrza horroru Stephena Kinga. Jego charakteryzacja jest nie tylko intrygująca, ale wręcz przerażająca i łatwo wpada w pamięć.

Na koulrofobię cierpi ponoć ok. 8 procent populacji. Osoby cierpiące na tę fobię zaakceptują obecność klauna w cyrku, ale gdyby spotkały go na ulicy – najprawdopodobniej wpadłyby w panikę.

Reklama

Warto dobrze się zastanowić, zanim wynajmiemy klauna na przyjęcie dla dzieci. To, co dorosłym (w każdym razie tym, którzy nie cierpią na koulrofobię) może wydawać się zabawne, dla dzieci może stać się traumatycznym przeżyciem.

Reklama
Reklama
Reklama