Kto jest adresatem listu motywacyjnego?
List motywacyjny można adresować, w zależności od sytuacji, na trzy sposoby: do konkretnej osoby, do firmy lub pozostawić go bez adresata.
List motywacyjny można adresować, w zależności od sytuacji, na trzy sposoby: do konkretnej osoby, do firmy lub pozostawić go bez adresata.
List motywacyjny, obok CV, jest najczęściej wymaganym przez pracodawcę dokumentem aplikacyjnym. Kandydat, któremu zależy na pozytywnym przejściu przez proces rekrutacji, zwróci uwagę na każdy szczegół swojego listu. A pierwszym jego elementem jest adresat. Do kogo zatem adresować list motywacyjny? Są trzy sytuacje, od których będzie zależało wypełnienie tej części dokumentów aplikacyjnych.
Znany jest rekruter
W ofercie widnieje nazwisko rekrutera, zatem bez wątpienia do niego można zaadresować list. Może to być konsultant firmy zajmującej się doradztwem personalnym, może to być osoba z działu rekrutacji, a może to być ktoś, komu zlecono pozyskanie kandydatów do pracy jako jedno z wielu działań. W adresie można wówczas wpisać imię i nazwisko tej osoby oraz nazwę i adres firmy, którą reprezentuje. List rozpocznie się zwrotem: „Szanowny Panie/Szanowana Pani”.
Jeśli w ofercie nie pojawiło się nazwisko, ale znana jest nazwa firmy, kandydat może telefonicznie dowiedzieć się, która osoba w firmie odpowiedzialna jest za rekrutację.
Znana jest agencja rekrutacyjna
W sytuacji, gdy w ogłoszeniu widnieje nazwa agencji rekrutacyjnej, można przy adresowaniu listu ograniczyć się do podania nazwy owej agencji oraz ewentualnie jej adresu. W tym przypadku formą grzecznościową będzie zwrot: „Szanowni Państwo”.
Znany jest jedynie portal
Trzecia wersja adresowania (choć może lepiej powiedzieć braku konieczności adresowania) dotyczy sytuacji, gdy w ogłoszeniu pracodawca przedstawiony jest jako „Klient Portalu ABC”. Jest to jedyna sytuacja, w której kandydat może pozostawić list motywacyjny bez adresata, a rozpocząć go zwrotem „Szanowni Państwo”.
Ponieważ diabeł tkwi w szczegółach, przed wysłaniem listu dobrze jest go ponownie przeczytać i sprawdzić zdanie po zdaniu, zaczynając właśnie od adresata listu.