Reklama

Syn Zenona Martyniuka trzy miesiące po ślubie rozstał się z żoną, do tego ma poważne problemy z prawem! Czy gwiazdor zawiesi karierę, by mu pomóc?

Reklama

Ostatnich dni ubiegłego roku Zenon Martyniuk (49) nie będzie dobrze wspominał. Tuż przed sylwestrem jego jedyny syn Daniel został wyprowadzony w kajdankach z domu w Wasilkowie pod Białymstokiem na Podlasiu. Według relacji lokalnej prasy 28-latek nie chciał wpuścić do mieszkania swojej ciężarnej żony Eweliny. Policję wezwała matka chłopaka, Danuta Martyniuk, zaniepokojona agresywnym zachowaniem syna. Na tym jednak się nie skończyło, bo podczas interwencji funkcjonariusze znaleźli w domu Daniela marihuanę. Nie był to koniec złych wieści dla króla disco polo. Kilka dni później jego syn został skazany przez sąd w Turku na karę grzywny w wysokości 3300 złotych za naruszenie miru domowego swoich te- ściów i posiadanie narkotyków. A to też nie był jego pierwszy konflikt z prawem. W czerwcu prokuratura w Białymstoku oskarżyła go o znieważenie policjantów i naruszenie ich nietykalności cielesnej. Do tej pory za swoje wybryki krytykowany był Daniel, ale teraz dostało się też Zenonowi Martyniukowi, bo ludzie zarzucają mu, że źle wychował syna. Czy teraz muzyk pomoże mu wyjść na prostą?

Cena sławy

Mój tata wychowywał mnie bezstresowo, więc ja swojego Daniela wychowuję w podobny sposób. Czasem Danusia mówi, że powinienem być bardziej stanowczy i krzyknąć, a ja spokojniutko. Staram się dawać mu dobry przykład, a jak przyjdzie czas, on sam wyciągnie wnioski – mówił w wywiadzie z „Party” król disco polo.

Zenon nie miał też wiele czasu na to, by zajmować się wychowywaniem jedynaka, bo od wielu lat sporą część roku spędza w trasie. Gwiazdor nie ukrywał, że swoją nieobecność w domu starał się rekompensować synowi drogimi prezentami.

„Zawsze miał wszystkie najmodniejsze zabawki i gadżety”, wspominał Zenek w książce „Życie to są chwile”.

Drogich prezentów Daniel dostał od ojca sporo. Zenek kupił mu i pomógł urządzić duże mieszkanie na Podlasiu, wyłożył też pieniądze na jego pub w Białymstoku. W tym roku Martyniuk wydał też ponad 300 tysięcy złotych na wesele Daniela z Eweliną Golczyńską, a w prezencie ślubnym podarował mu luksusowego mercedesa AMG C43 4MATIC, wartego pół miliona złotych. Za ten hojny gest ojca Daniel odwdzięczył się kolejnym wybrykiem.

Kup ubezpieczenie bez wychodzenia z domu i bez przepłacania - na stronie Link4 kupony rabatowe.

Na ostrzu noża

O tym, że syn gwiazdora disco polo ma problemy z alkoholem, narkotykami i bywa agresywny, pisano już w maju zeszłego roku. Gazeta „Echo Turku” w artykule „Ojciec lubi zielone oczy, a syn marihuanę” doniosła wtedy, że Daniel M. został aresztowany za posiadanie narkotyków i wszczęcie awantury w domu rodziców swojej przyszłej żony. Wtedy Zenek Martyniuk nie chciał komentować sprawy. Grudniowej afery ze swoim synem w roli głównej muzyk już nie przemilczał. Postanowił zabrać głos także dlatego, że do prasy przedostała się informacja, że krótko po ślubie, ze względu na liczne awantury i interwencje policji, młodym Martyniukom założono Niebieską Kartę, która służy dokumentowaniu przemocy w rodzinie.

„Nie chcemy, żeby narkotyki zniszczyły jego życie i naszą rodzinę, dlatego postawiliśmy mu twarde warunki: ma się leczyć. Zrobimy wszystko, by trafił do najlepszych specjalistów i wytrzymał terapię”, zapowiedział Zenon Martyniuk.

Ale to nie będzie łatwe, bo Daniel odciął się od rodziców i nie chce z nikim rozmawiać. Zamiast prze- myśleć swoje zachowanie, publikuje kontrowersyjne wpisy, w których ostro atakuje ciężarną żonę Ewelinę! Napisał między innymi, że jest „nimfomanką” i że złapała go na dziecko. Dodatkowo oskarżył teściową i babcię dziewczyny o to, że zmusiły go do ślubu z Golczyńską i to one zrobiły z niego kryminalistę!

Misja: rodzina

Choć w marcu Daniel zostanie ojcem, to na razie ani myśli ratować swoje małżeństwo i iść na terapię. Za to Zenon zapowiada, że nie odpuści. W tym roku będzie grał mniej koncertów, a wolny czas ma poświęcić sprawom rodzinnym. Czy to wystarczy, by wygrać walkę o zdrowie i szczęście syna?

Reklama

Zenek Martyniuk z żoną

Reklama
Reklama
Reklama