Dziś rusza Najpiękniejszy Wyścig Świata! A "Party" jest na trasie! To trzeba zobaczyć
Dziś rusza Najpiękniejszy Wyścig Świata! A "Party" jest na trasie! To trzeba zobaczyć
1 z 6
To już dziś - jedno z największych motoryzacyjnych świąt na świecie i bezwzględnie święto narodowe Włoch. Z Bresci rusza Najpiękniejszy Wyścig Świata - Rajd „Mille Miglia”. Czemu jest taki wyjątkowy? Choćby dlatego, że na starcie staje 467 niezwykłych samochodów - klasyków wypieszczonych w najdrobniejszych szczegółach. Również dlatego, że tysiąc mil z nazwy rajdu (bo to właśnie znaczy „Mille Miglia”) przebiega przez najpiękniejsze drogi Italii. I to połącznie - pięknych maszyn z pięknem włoskiego krajobrazu sprawia, że wyścig jest ikoną włoskiego stylu.
Jak wyglądały przygotowania do tej wyjątkowej imprezy? Na kolejnych slajdach galerii zobaczcie wspaniałe auta i niesamowitą skalę tego wydarzenia! Poznajcie kierowców - jak się okazuje rajd ma wielbicieli wśród znanych ludzi na całym świecie! Jakich celebrytów zobaczymy w tym roku?
Zobacz też: Od pasji do prestiżu, czyli jak narodziła się legenda "najpiękniejszego wyścigu świata"
Wraz z polską załogą Perlage Team Party.pl jest na całej trasie rajdu. Zapraszamy na nasze relacje.
2 z 6
Z czym można porównać wypełnione samochodami Brixia Forum w Bresci? Wyobraźcie sobie wielbiciela malarstwa, który trafia pierwszy raz na drugie piętro nowojorskiego Metropolitan Museum of Art. A tam Claude Monet, Edouard Manet, Pierre Auguste Renoir… Albo wielbiciel rocka na festiwalu, na którym jednego dnia występują wszystkie ulubione zespoły. Tak właśnie czuje się wielbiciel starych samochodów podczas wizyty w hali targowej. Aston Martiny, Jaguary, skrzydlate Mercedesy, Porsche, Ferrari, klasyczne Fiaty, Alfa Romeo i Lancie.
@party.pl na Najpiękniejszym Rajdzie Świata #MilleMiglia #1000Miglia #PerlageTeam #PerlageWater
Post udostępniony przez Party.pl (@party.pl) Maj 15, 2018 o 2:50 PDT
Lśniące chromami, wyściełane skórami, kuszące krągłościami. Ciężko nawet oszacować ile pieniędzy razem kosztują. Każde z aut wyceniane jest indywidualnie, często na aukcjach, a wtedy osiągają zawrotne ceny idące nawet w miliony.
3 z 6
Przygotowanie do imprezy to cała ceremonia. Najważniejsze - wszystkie auta muszą być autentyczne. Dopuszczone do imprezy są tylko klasyki z lat 1927-1957, czyli okresu kiedy startowały historyczne edycje „Mille Miglia”. Każda część użyta do montażu musi posiadać certyfikat potwierdzający jej autentyczność. Zobaczcie na naszym wideo jak to wygląda na miejscu!
4 z 6
Kogo zobaczymy na trasie rajdu? Wśród 467 dopuszczonych załóg prawdziwe sławy - jak choćby Piero Pelu, znany włoski rockman, dla którego udział w „Mille Miglia” od dziesięcioleci był największym marzeniem.
Pochodzę z Toskanii i od zawsze oglądałem „Mille Miglia” jadącą przez Florencję. Czekałem na nią z wielkim entuzjazmem. To miłość, która zrodziła się w dzieciństwie. Ciągle pamiętam Alfa Romeo mojego dziadka - mówi.
Inni kierowcy? To np. Książę Pieter Christian Van Oranje, członek holenderskiej rodziny królewskiej, który rusza w trasę Lagondą LG 45 Rapide z 1937 roku. Albo Patrizio Bartelli, szef grupy Prada w Porsche 550 A RS z 1957 roku. Znajdziemy też zawodowców z Formuły 1 - jak Jochen Mass, niemiecka gwiazda torów w latach 70, czy Giancarlo Fisichella, który na koncie ma m.in. zwycięstwo w słynnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Ciekawostka - na starcie zobaczymy też Paolo Biondettiego, prawnuka Clemente Biondettiego, jedynego kierowcy, który wygrał historyczny wyścig „Mille Miglia” aż cztery razy!
5 z 6
Żadne miasto nie kojarzy się tak z „Mille Miglia” jak Brescia. To stąd zawsze rusza impreza i tu się kończy. Celebrowanie motoryzacyjnego święta trwa cały tydzień - od poniedziałku, kiedy załogi i ich piękne samochody pojawiają się w wielkiej hali centrum targowego, przez wtorkową paradę aut w historycznym centrum miasta (na zdjęciach), środowy oficjalny start imprezy, po sobotnie jej zakończenie ze wszystkimi towarzyszącymi mu wydarzeniami - koncertami, przedstawieniami teatralnymi, wystawami…
"Mille Miglia" jest związana z Brescią od samego początku:
Choć ciężko w to uwierzyć, od pierwszego wyścigu mija w tym roku 91 lat!