Zaskoczyło mnie, co książę William podarował żonie. Szybko tego pożałował
Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej mogą pozwolić sobie niemal na wszystko, dlatego nietrudno domyślić się, że robienie sobie nawzajem prezentów jest dla nich nie lada wyzwaniem. Nikt jednak nie przypuszczał, że następca tronu może podarować swojej ukochanej coś takiego! On sam przyznał, że nie wie, co nim kierowało.
Książę William i księżna Kate mają za sobą niezwykle trudny rok, który mimo wszystko, jak wyznała sama Middleton, bardzo zbliżył ich do siebie. W tym czasie pojawiło się kilka oświadczeń, opisujących zmieniającą się dynamicznie sytuację. Na co dzień rodzina królewska nie ma w zwyczaju opowiadać na forum o sprawach osobistych i nawet podczas licznych wizyt i rozmów z poddanymi, ograniczają się do minimum. Wpisy Kate odbijały się więc szerokim echem i nie inaczej było w przypadku wyznania jej męża.
Zdziwiło mnie, co książę William podarował swojej żonie
Rok 2024 szczególnie zapadnie w pamięci Kate Middleton i księcia Williama. Przypomnijmy, że tuż po zeszłorocznych świętach Bożego Narodzenia księżna miała przejść planowaną operację brzucha, po której wykryto u niej nowotwór. Przez kilka miesięcy jednak trzymała ten fakt w tajemnicy przed światem, ale w końcu presja opinii publicznej, która zamartwiała się o jej los, nie pozostawiła jej wyboru. Ukochana następcy tronu musiała zrezygnować z życia publicznego, by w spokoju poświęcić się leczeniu.
Zaledwie kilkukrotnie dzieliła się nowymi informacjami, aż w końcu jesienią oficjalnie poinformowała, że zakończyła chemioterapię. Nie tracąc czasu, prędko wróciła również do życia publicznego, co ucieszyło jej sympatyków. Tegoroczne święta były więc dla niej i jej najbliższych inne, niż pozostałe. Możemy tylko domyślać się, że był to dla nich czas pełen wzruszeń, ale i podwójnej celebracji. Najpewniej nie zabrakło również prezentów, które w brytyjskiej rodzinie królewskiej są tradycją.
Członkowie monarchii podchodzą mimo wszystko do podarunków inaczej, niż moglibyśmy się spodziewać. Lata temu wprowadzili zasadę, że nie kupują sobie prezentów wartych fortunę, a w zamian obdarowują się wzajemnie drobnymi upominkami za niewielkie pieniądze, które mają spełniać jeden warunek - im zabawniejsze i bardziej szalone, tym lepiej. Choć póki co nie wiadomo, jakie przedmioty były to w tym roku, okazuje się, że na jedne święta książę William zakupił swojej ukochanej coś, czego do dziś poniekąd żałuje.
Miało to miejsce w 2007 roku, czyli jeszcze przed ślubem Kate i Williama, ale tuż po tym, jak wrócili do siebie po kryzysie. Goszcząc w programie radiowym BBC Radio Five Live, następca tronu wyznał, że podarował wówczas Middleton lornetkę, o czym ta regularnie mu przypomina. Okazało się bowiem, że upominek nie do końca był trafiony, a sam książę od lat nie wie, co właściwie zmotywowało go do takiego zakupu.
To było na początku zalotów i myślę, że to przypieczętowało nasz los - zażartował. - To nie było najlepsza decyzja. Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, dlaczego kupiłem jej lornetkę, wydawało się to dobrym pomysłem w tamtym czasie
Ciekawe, co w tym roku podarował ukochanej żonie!
Zobacz także: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pochwalili się swoim szczęściem. W komentarzach poruszenie. "Cudownie"