Reklama

Po 6 latach Wojtek i Agnieszka Sawiccy podjęli trudną decyzję o rozstaniu. Małżeństwo nieraz musiało stawić czoła przykrym komentarzom internautów, w szczególności Agata, której zarzucono związek z Wojtkiem dla sławy. Kobieta nigdy nie miała nic do ukrycia i zawsze otwarcie mówiła o swoim związku.

Reklama

Tak Agata z "Life on Wheelz" mówiła o związku z Wojtkiem Sawickim

Wojtek i Agata Sawiccy to małżeństwo, które złamało stereotypy związane z życiem osób z niepełnosprawnością. Małżeństwo prowadziło bloga "Life on Wheelz", a na Instagramie zgromadzili ponad 130 tysięcy obserwujących. Od dziecka Wojtek choruje na dystrofię mięśniową Duchenne’a, porusza się na elektrycznym wózku i oddycha przy pomocy respiratora. Mężczyźnie udało się jednak znaleźć drugą połówkę, która czuwała przy jego boku. Jednak 4 sierpnia Wojtek i Agata Sawiccy ogłosili, że się rozstali.

Małżeństwo postanowiło wydać wspólne oświadczenie, w którym oznajmili, że nie umieli sobie poradzić z trwającym od miesięcy kryzysem w ich związku. Oboje jednak mają zamiar pozostać przyjaciółmi i nadal będą prowadzić profil "Life on Wheelz". Wiele osób zarzucało kobiecie, że jest z Wojtkiem dla popularności, choć ona niejednokrotnie tłumaczyła wywiadach, że prawda jest inna. Internauci pisali, że poświecą swoje życie, by opiekować się chorym partnerem, jednak ona widziała to inaczej.

Przede wszystkim staram się nie wchodzić w rolę matki. To trudne, zwłaszcza jeśli ktoś tak, jak ja, ma do tego predyspozycje i za wszelką cenę próbuje wszystkich ratować. A te przyzwyczajenia są silne. Dlatego ta własna przestrzeń jest tak bardzo ważna. I niezapominanie o randkach. Raz w tygodniu wychodzimy sobie gdzieś, ładnie się ubieramy i zapominamy o takiej prozaicznej codzienności. To jest moment dla związku. Dla nas, jako pary romantycznej
— tłumaczyła w wywiadzie dla Onetu.

Wojtek również tłumaczył wywiadach, że chce, żeby jego ukochana miała chociaż namiastkę "normalnego życia". Sam zachęcał ją do odpoczynku i samotnych wyjazdów, ale wtedy internauci sugerowali im, że udają związek.

Wiem, że Agata potrzebuje odpoczynku, więc często sam ją wypycham, żeby gdzieś pojechała i odetchnęła. Nie jest to jednak dobrze widziane przez niektórych fanów, Agata boi się wrzucać relacje ze swoich wyjazdów. Pojawiają się bowiem komentarze, że udajemy związek, że oszukujemy, skoro Agata sama wyjeżdża. Często słyszę pytania: Czy ona jest twoją żoną, czy opiekunką? Niestety, nie da się tego oddzielić
— mówił Wojtek dla Gazeta.pl.

Małżeństwo niejednokrotnie powtarzało, że bardzo się kochają i żyją jak każda inna para. Jakiś czas temu w rozmowie z naTemat.pl Agata postanowiła odnieść się do komentarzy internautów, którzy jej sugerowali, że jest z Wojtkiem tylko dla sławy. Kobieta starała się na spokojnie podchodzić do tych zarzutów i zawsze tłumaczyła, jakie uczucie ich łączy.

Gdy nie ma asystentki, jestem non stop z Wojtkiem, więc to bardzo intensywna relacja - mieszkamy razem, razem pracujemy, no i jesteśmy w związku. Czasem zastanawiam się, jak ja to wytrzymuję. Ale czuję, że to, co robię, jest cholernie ważne. Że zmieniam świat na lepsze. Nie tylko świat Wojtka - od kiedy mnie poznał, jego życie zmieniło się o 180 stopni. Gdyby nie ja, nigdy byście go nie poznali! A wciąż słyszę, że jestem z nim dla sławy (...) Kocham Wojtka i chcę mieć z nim rodzinę
— mówiła Agata dla naTemat.pl.
Reklama

Zobacz także: "Nasze uczucie wygasło". Wojtek Sawicki i Agata z "Life on Wheelz" rozstali się

Agata i Wojtek Sawiccy
Instagram/@lifeonwhlz
Reklama
Reklama
Reklama