Reklama

Aleksandra Kwaśniewska w ostatnim czasie mocno ograniczyła swoją obecność w mediach. Od czasu afery z Małgorzatą Herde, możemy w zasadzie czytać tylko wywiady jej autorstwa publikowane w "Vivie!", nie jest też widywana na salonach. Kwaśniewskiej brakuje również w telewizji, gdzie do niedawna współprowadziła kobiecy talk-show. Przypomnijmy: Co dalej z karierą Kwaśniewskiej? Gwiazda skomentowała swoją sytuację po stracie pracy

Reklama

Przy okazji skandalu ze zwolnieniem menadżerki, tabloidy wróciły do swojego ulubionego tematu związanego z Olą czyli jej zarobków. W artykułach publikowanych w gazetach padały wręcz monstrualne kwoty, które Kwaśniewska miała rzekomo inkasować za swoje zawodowe zlecenia. Mówiono między innymi, że córka byłego prezydenta za jeden przeprowadzony dla "Vivy!" wywiad inkasuje aż 15 tysięcy złotych. Ile było prawdy w tych doniesieniach? Jak ustalił "Flesz", Kwaśniewska za wywiady dla popularnego magazynu otrzymuje wielokrotnie niższe wynagrodzenie.

Każdy, kto choć trochę orientuje się w stawkach dziennikarskich, wie, że nikt, nawet najbardziej utalentowany dziennikarz czy największa gwiazda, nie dostaje tak wysokiego honorarium - komentuje w rozmowie z magazynem Magdalena Modrzewska, dyrektor wydawniczy "Vivy!".

Tęsknicie za Kwaśniewską w telewizji i na salonach? Więcej o aktualnej sytuacji Aleksandry w nowym "Fleszu" - już w sprzedaży.

Zobacz: Kwaśniewska pochwaliła się fotką z rajskich wakacji. Odpoczywa po aferze z Herde

Reklama

Tropikalne wakacje Aleksandry Kwaśniewskiej:

Reklama
Reklama
Reklama