Z Wisły wyłowiono ciało mężczyzny. To Piotr Kijanka? "Opis ubrań pasuje" Rodzina zaginionego wydała oświadczenie!

Nowe informacje w sprawie zaginionego Piotra Kijanki! W poniedziałek w Krakowie w okolicy stopnia wodnego Dąbie na Wiśle wyłowiono ciało mężczyzny. Zwłoki znaleźli pracownicy zapory. Policja wydała oświadczenie, z którego wynikało, że to może być ciało zaginionego Piotra Kijanki. Ubranie, które miał na sobie mężczyzna, którego znaleziono, jest podobne do tego, które miał na sobie Piotr Kijanka w dniu zaginięcia.

Ubiór wyłowionego z Wisły mężczyzny odpowiada temu, jaki miał na sobie w chwili zaginięcia Piotr Kijanka - poinformowała wczoraj "Wyborcza".

Co nowego wiadomo w sprawie? Rodzina Piotra Kijanki wydała oświadczenie po informacji o znalezieniu przez policję ciała w Wiśle. Znajdziesz je na kolejnej stronie!

ZOBACZ: Zaginięcie Piotra Kijanki - rodzina wyznaczyła nagrodę za informacje!

Żona Piotra Kijanki wydała oświadczenie na Facebooku. Co napisała?

Co o całej sprawie mówi Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji?

– Pracownik zapory powiadomił nas o godz. 11, że na tym terenie zatrzymało się ciało. Ubiór zgadzał się ze strojem zaginionego Piotra Kijanki. Mężczyzna nosił także brodę. Zawiadomiliśmy żonę i matkę zaginionego. Oficjalne oględziny zwłok odbędą się we wtorek, 6 marca – poinformował rzecznik w "Fakcie".

Co jeszcze wiadomo w sprawie?

Prawdopodobnie zwłoki znajdowały się w wodzie przez kilka tygodni. Teraz policja sprawdzi, czy w kieszeniach znajdują się jakieś przedmioty, które mogą ułatwić identyfikację.

- Będziemy sprawdzać, czy w kieszeniach znajdują się ewentualnie jakieś przedmioty, np. dokumenty, telefon komórkowy. Ponieważ cechy ubioru tego mężczyzny są zgodne z opisem ubrania Piotra Kijanki, będziemy prosić jego rodzinę o identyfikację. Jeśli rodzina nie rozpozna mężczyzny, to będziemy prowadzić czynności identyfikacyjne, w tym badania DNA - wyjaśnił rzecznik w TVN24.

ZOBACZ: "Wystrzelę rakietę w kosmos, żeby wywiesić tam plakat z moim Piotrem". Wstrząsający wywiad z żoną zaginionego Piotra Kijanki

Przypominamy, że Piotr Kijanka zaginął 6 stycznia po wyjściu z krakowskiej restauracji, w której odbywały się urodziny jego ciężarnej żony.