Sylwia Bomba zdradza, jak układa sobie życie po rozstaniu: "Zaczynam nowy etap"
Sylwia Bomba zdradziła nam, dlaczego zdecydowała się na rozstanie i jak dziś wyglądają jej relacje z tatą jej 2,5-letniej córki Antosi. Co dalej?
Tego nikt się nie spodziewał! Kilka dni temu Sylwia Bomba potwierdziła na Instagramie, że po pięciu latach związku rozstała się ze swoim narzeczonym Jackiem. Okazuje się, że gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" i jej o 14 lat starszy partner zakończyli swój związek już kilka miesięcy temu, ale oboje chcieli tę informację przez jakiś czas zchować tylko dla siebie... Powód? Sylwia chciała to zrobić w trosce o spokój i bezpieczeństwo ich córeczki, 2,5-letniej Antosi.
Od kilku miesięcy nie jestem w związku z tatą Antosi. Każdy dzień upewnia mnie, że moje odejście to była dobra decyzja. Wszelkie szczegóły tej sytuacji pozostawiam dla siebie. Ze względu na szacunek do przeszłości oraz do mojej córeczki nigdy więcej nie zabiorę głosu w tej sprawie - napisała na Instagramie
Magazynowi "Party" udało się porozmawiać z gwiazdą tuż przez jej wylotem na urlop do Toskanii. ChoćBomba opowiedziała, jakie ma plany i jak dziś wyglądają jej relacje z Jackiem. Co teraz zamierza?
Zobacz także: Sylwia Bomba z "Gogglebox" po rozstaniu z partnerem, spędza czas na zakupach. Nowe zdjęcia paparazzi
Dlaczego Sylwia Bomba rozstała się ze swoim partnerem?
Jak udało się dowiedzieć "Party" Sylwia i Jacek rozstali się już w kwietniu. Ostateczną decyzję o zakończeniu 5-letniej relacji podjęła Sylwia. Jak zaznacza, nie było to łatwe, bo para wychowywała wspólnie 2,5-letnią córeczkę Antosię, która jest bardzo związana z obojgiem rodziców.
Walczyłam o tę miłość do końca. Chciałam, by moja córka miała pełną rodzinę. Nie udało się, ale zrobię wszystko, by była szczęśliwa – przyznała Sylwia.
Kilka tygodni temu Sylwia Bomba wynajęła mieszkanie, do którego przeprowadziła się z córką Antosią. Wnętrze urządziła tak, by obie czuły się w nim komfortowo. Pokój Antosi jest cały wypełniony zabawkami, reszta wnętrz utrzymana jest w stylu glamour.
Teraz chcę zamknąć przeszłość i zacząć nowy etap. Wierzę, że jeszcze będę szczęśliwa – mówi „Party” Sylwia.
Zaznacza, że ze względu na córkę chce z byłym partnerem chce utrzymywać poprawne relacje.
Jacek jest dla Tosi najlepszym tatą i oboje dołożymy starań, by ich kontakty się nie zmieniły – dodaje.
Teraz Sylwia Bomba wraz z córeczką wyjechały na dłuższy urlop do Toskanii. Odpoczynek jej się przyda, bo po powrocie zaczyna treningi do „Tańca z gwiazdami”. I nie ukrywa, że już nie może się doczekać pierwszych ćwiczeń na parkiecie. Ma nadzieję, że dzieki udziałowi w show rana w jej sercu się zabliźni, a ona sama odzyska dawną radośc i pogodę ducha.
Słyszałam, że taniec ma ozdrowieńczą moc. Wierzę, że wytańczę sobie dużo dobrych rzeczy – dodaje Bomba.
Więcej o Sylwii Bombie przeczytasz w nowym "Party".
Zobacz także: Życiowe rewolucje Sylwii Bomby! Miłość od pierwszego wejrzenia, nietypowe zaręczyny...
Sylwia Bomba kilka miesięcy temu rozstała się z ojcem swojej córki. Poinformowała internautów w specjalnym oświadczeniu. W najnowszym wywiadzie dla "Party" opowiedziała o tym, jak radzi sobie po rozstaniu z wieloletnim partnerem.
Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" razem z córeczką Antosią wypoczywają obecnie w Toskanii. Sylwia Bomba ani przez chwilę nie straciła optymistycznego podejścia do życia. Internauci są pełni podziwu. Sylwia Bomba ma prostą radę:
Są zawsze dwie drogi: można siedzieć na tyłku, marudzić, smucić i użalać nad sobą, a można działać, walczyć o siebie i mieć uśmiech na twarzy. Ja wybieram tę drugą opcję - napisała na Instagramie