Wendzikowska wspomina spotkanie z Robinem Williamsem: Fucking life...
Dziennikarka nie może uwierzyć w tragedię
Śmierć Robina Williamsa poruszyła nie tylko śmietankę aktorską z Hollywood, która miała okazję z nim pracować, ale również polskie gwiazdy, wśród których nie brakowało fanów jego talentu. Przy okazji wyszło na jaw, że jedna z celebrytek miała okazję poznać go na planie filmowym i odegrać wspólną scenę. Przypomnijmy: Ibisz zagrała z Robinem Williamsem. Nie chciała opowiedzieć o tym w telewizji
Gwiazdora poznała osobiście również Anna Wendzikowska. Dziennikarka od lat przeprowadza wywiady z zagranicznymi sławami dla Dzień Dobry TVN, a z Williamsem miała okazję porozmawiać jesienią 2011 roku podczas promocji filmu Tupot małych stóp". W wywiadzie z Polką Robin przyznał, że zna kilka podstawowych zwrotów w naszym języku i wydawał się być w doskonałym humorze. Być może to właśnie tak ciepłe wspomnienia ze spotkania aktora spowodowały, że jego śmierć była dla Wendzikowskiej jeszcze bardziej szokująca.
Dwa dni temu o nim pisałam. Wczoraj oglądałam film z nim w samolocie. Szok! Pięknie mówił po polsku i pięknie wspominał swój pobyt w Polsce... Fucking life... - napisała na swoim Facebooku.
Tak wyglądał wywiad Wendzikowskiej z Williamsem. Byliście fanami filmów z jego udziałem?
Zobacz: Nowe fakty w sprawie śmierci Robina Williamsa. Policja ujawnia szczegóły samobójstwa
Galeria zdjęć Robina Williamsa: