Polacy podbijają Włochy! Sprawdź, co będą robić w miejscowości na północy kraju
Polacy podbijają Włochy! Sprawdź, co będą robić w miejscowości na północy kraju
Co roku w niewielkim miasteczku w północnych Włoszech robi się gorąco nie tylko ze względu na temperaturę, ale jedyny w swoim rodzaju historyczny wyścig samochodowy.
Już za niecałe dwa tygodnie włoskie miasteczko Brescia zaroi się od fanów motoryzacji. 17 maja na linii startu staną kolejni śmiałkowie, którzy przez kolejne 4 dni będą mierzyć się z 1600-kilometrową trasą Mille Miglia.
Z zawrotną prędkością przez Włochy
Nie byłoby Mille Miglia, gdyby nie czterej zapaleni miłośnicy szybkich samochodów – Franco Mazzotti, Aymo Maggi, Renzo Castagneto, Giovanni Canestrini. Włochów oburzyła decyzja władz o przeniesieniu Grand Prix z Brescii na nowo wybudowany tor w Monzie, więc postanowili urządzić konkurencyjną imprezę.
Po długich miesiącach prac i wielu przeciwnościach, udało się – dokładnie 90 lat temu, w 1927 roku, odbył się pierwszy wyścig Mille Miglia. Na linii startu stanęło wtedy 77 samochodów, które miały przed sobą 1600 km, czyli tysiąc mil, niesamowitej trasy.
Uczestnicy Mille Miglia nie robią kółek na torze wyścigowym. Jadą ulicami publicznymi Włoch – z Brescii do Rzymu i z powrotem.
W tym roku z okazji okrągłej 90. rocznicy wyścigu rajdowcy pojadą trochę inną trasą. Legendarna droga Brescia-Rzym-Brescia pozostaje bez zmian, ale zamiast przez nadmorskie Remini czy Monzę, kierowcy będą mogli zobaczyć po drodze rodzinne miasto Romea i Julii - Weronę, bazylikę św. Antoniego w Padwie, rzymski Watykan, jedyną w swoim rodzaju Republikę San Marino oraz pełną wąskich, krętych uliczek Sienę.
Wyjątkowe samochody
Czerwona Strzałka może pochwalić się nie tylko pięknymi widokami północnych Włoch, przez które biegnie trasa wyścigu. Piękne są również pojazdy, którymi ścigają się uczestnicy.
Mille Miglia to wyścig samochodów historycznych. Mogą wziąć w nim udział tylko auta wyprodukowane między 1927 a 1957 rokiem.
ZOBACZ TAKŻE: Aktorzy, muzycy, modelki, arystokraci… Oni wszyscy uwielbiają szybką jazdę! Poznaj gwiazdy, które pokochały Mille Miglia
Skąd takie ramy czasowe? W tych latach Mille Miglia nie był traktowany jako wyścig historyczny – przez 30 lat kierowcy jeździli współcześnie wyprodukowanymi samochodami. Zmiana nastąpiła w 1957 roku, kiedy wyścig nie odbył się z powodu problemów i zniknął z kalendarza imprez na 20 lat.
Gdy ponownie wrócił w 1977 r. podjęto decyzję, że mogą w nim brać udział tylko samochody, które startowały w historycznej edycji Mille Miglia.
Szybko, ale dokładnie
W większości wyścigów samochodowych zasady są jasne – wygrywa ten, kto jako pierwszy przekroczy linię mety.
W przypadku włoskiego wyścigu Tysiąca Mil jest nieco inaczej. Trasa Brescia-Włochy-Brescia jest podzielona na 4 etapy (Brescia-Padwa, Padwa-Rzym, Rzym-Parma, Parma-Brescia). Każdy z nich odbywa się w ciągu jednego dnia. Kierowcy muszą pokonać je w ściśle określonym czasie, jeśli drużyna przekroczy linię mety danego etapu zbyt wcześnie lub zbyt późno – naliczana jest kara. Puchar ostatecznie zdobywa ta załoga, która jest najbliżej ideału we wszystkich czterech odcinkach trasy.
Co piją rajdowcy?
Już drugi rok z rzędu oficjalną wodą Mille Miglia jest Cisowianka Perlage.
To jednak nie jedyny udział polskiej marki we włoskim wyścigu. W zeszłym roku na linii startu pojawiła się polska ekipa Perlage Team, która ruszyła trasą z Brescii do Rzymu i z powrotem Astonem Martinem DB2 z 1952 roku i przekroczyła metę ze świetnym wynikiem. Polacy zajęli wtedy miejsce w połowie stawki.
ZOBACZ TAKŻE: Tego się nie spodziewaliśmy! Kasia Smutniak ma bardzo nietypowe hobby. Wiecie jakie?
W tym roku będzie jeszcze lepiej! To że Polacy poradzili sobie tak dobrze, zachęciło do wystawienia w Brescii kolejnej ekipy Perlage Team. Nowi uczestnicy pojadą modelem unikatowym – na świecie jest tylko 50 egzemplarzy – wsiądą do Astona Martina 15/98 z 1937 roku.
Druga ekipa Perlage Team również zmierzy się z legendarną milową trasą w Astonie Martinie. Oni wsiądą jednak do modelu DB 2/4 RHD z 1955 roku.
Wszystkie wydarzenia związane z Mille Miglia można śledzić na blogu Cisowianki Perlage oraz na oficjalnym profilu marki na Facebooku.