Reklama

Tydzień temu Polską wstrząsnęła tragedia Grażyny Błęckiej-Kolskiej. Znana aktorka spowodowała wypadek, w którym zginęła jej 23-letnia córka, Zuzanna. Kolskiej grozi teraz nawet do 8 lat więzienia. Przypomnijmy: Los nie jest łaskawy dla Błęckiej-Kolskiej. Śmierć córki to nie pierwsza tragedia w jej życiu

Reklama

Dziś na cmentarzu w Łasku odbędzie się pogrzeb dziewczyny, wczoraj natomiast w miejscowym kościele odprawiono mszę żałobną. Jak donosi "Super Express", zabrakło na niej Grażyny Błęckiej-Kolskiej. Pogrążona w smutku aktorka nie pojawiła się w kościele, ale jej nieobecność wydaje się zrozumiała. Mieszkańcy miasteczka i najbliżsi nie obwiniają jej jednak za tragedię.

Trudno, bo przychodzimy tu modlić się do tego Ojca, który daje życie i który to życie odbiera. Przychodzimy jednak z nadzieją, że to krótkie życie Zuzi, piękne, ale i doświadczone różnymi trudnościami, że to życie może trwać nadal. Ziemski tata przyszedł dziś prosić Tatę boskiego, żeby przyjął jego córkę. Mama ziemska prosi, aby Mama niebieska przytuliła jej córkę do serca - cytuje kapłana odprawiającego mszę "Super Express".

Nie wiadomo jeszcze, czy na dzisiejszym pogrzebie pojawi się matka Zuzanny.

Zobacz: Wstrząsające wyznanie sąsiadki Kolskiej. Wypadek skomentowała też znana aktorka

Reklama

Aktorzy "Kogla-Mogla" na ostatnim spotkaniu:

Reklama
Reklama
Reklama