Wychudzony Kamil Durczok zjawił się w sądzie. Ciężko uwierzyć, że to naprawdę on!
Kamil Durczok nie jest w najlepszej formie. Te zdjęcia są niepokojące
Czarne chmury zebrały się nad Kamilem Durczokiem. Dziennikarz ma za sobą pasmo porażek. W lipcu były szef "Faktów" został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu. Teraz z kolei zarzucono mu sfałszowanie podpisów na wekslach i oszustwo. Śledczy badają tę sprawę.
Cała ta sytuacja mocno odbiła się na zdrowiu Kamila Durczoka. Podczas środowego posiedzenia w sądzie dziennikarz wyglądał porażająco. Tylko zobaczcie, jak bardzo wychudł!
Wychudzony Kamil Durczok w sądzie
Kamila Durczoka czeka długa walka w sądzie. 2 grudnia dziennikarz został bowiem zatrzymany, a prokurator przedstawił mu zarzuty podrobienia dokumentów umożliwiających uzyskanie kredytu i przedłożenia ich w banku oraz doprowadzenia banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości. Dziennikarzowi grozi od 5 do 25 lat pozbawienia wolności.
Prokurator wnioskował o areszt dla Kamila Durczoka, ponieważ miał obawy, że były szef "Faktów" może mataczyć w tej sprawie. Jednak podczas środowego posiedzenia Sąd Okręgowy w Katowicach uznał, że Kamil Durczok może przebywać na razie na wolności.
Na zdjęciach, które zrobione dziennikarzowi widać, że bardzo przeżywa tę sytuację. Kamil Durczok wychudł, jego cera zszarzała. Trudno rozpoznać w nim dawnego gwiazdora TVN. Kamil Durczok dzień przed posiedzeniem w katowickim sądzie wydał także oficjalne oświadczenie, w którym zapewnił, że będzie walczył o swoje dobre imię. Wskazał także, kto może być odpowiedzialny za zaistniałą sytuację.
Wierzę, że na całą prawdę przyjdzie w końcu czas. Podobnie jak na pociągnięcie do odpowiedzialności banku i pracujących w nim ludzi, którzy powinny wiedzieć, do czego doprowadziła ich chciwość, zachłanność i nieetyczne działania - czytamy w jego oświadczeniu.
Wierzycie w jego niewinność?
Kamil Durczok bardzo wychudł. Widać, że ta sytuacja sporo go kosztuje