Wpis Tomasza Wolnego łamie serce. Dziennikarz wspomniał Joannę Kołaczkowską
Tomasz Wolny zamieścił w sieci poruszający wpis po Mszy Świętej odprawionej za Asię. Dziennikarz przytoczył wzruszające słowa kapłana i wspomniał wyjątkową atmosferę pogrzebu Joanny, który zgromadził tłumy.

Na uroczystości pożegnalnej Joanny Kołaczkowskiej pojawili się członkowie rodziny, przyjaciele, współpracownicy z kabaretu Hrabi, a także liczni przedstawiciele świata kultury i mediów, którzy chcieli pożegnać artystkę i oddać jej hołd.
Tomasz Wolny pożegnał Joannę Kołaczkowską
Tomasz Wolny podzielił się na Instagramie poruszającym wpisem, w którym przytoczył słowa ojca Lecha Dorobczyńskiego wypowiedziane podczas Mszy Świętej za Asię. Dziennikarz nie ukrywał, że była to dla niego chwila pełna emocji i refleksji.
Dziękujemy za to, że mieliśmy ten przywilej żyć w tych czasach, kiedy Ona była tutaj na ziemi. Chcemy Ci podziękować za tę krystaliczną, czystą miłość i krystalicznie czystą radość, jaką nam dawała. Tak, że mogliśmy na chwilę zapomnieć o problemach własnych
W dalszej części wpisu dodał kolejne słowa modlitwy:
Chcemy Ci podziękować za jej życie, Panie. Chcemy Ci podziękować za to, że ją wymyśliłeś. Za to, że nam ją dałeś. To tak fantastyczne, Ojcze, że wymyśliłeś Aśkę. Co Ty masz w głowie, Boże, jak bardzo jesteś kreatywny!.
Dziennikarz zamieścił również wspólne zdjęcie, które wywołało wiele reakcji wśród jego obserwatorów. Fani nie kryli wzruszenia, dziękując Wolnemu za podzielenie się tak osobistymi emocjami i pamięcią o Asi.
Pogrzeb Joanny – wzruszająca ceremonia pełna wspomnień
Pogrzeb Joanny zgromadził tłumy osób, które chciały pożegnać ją w ostatniej drodze. Uroczystości odbyły się w podniosłej, ale pełnej ciepła atmosferze. W kościele pojawili się nie tylko członkowie rodziny i przyjaciele, lecz także współpracownicy oraz osoby, które na co dzień były z nią związane zawodowo. Podczas Mszy Świętej wielokrotnie wspominano jej dobroć, pogodę ducha i gotowość niesienia pomocy innym.
Po zakończeniu ceremonii żałobnicy odprowadzili Joannę na miejsce wiecznego spoczynku, składając kwiaty i znicze jako symbol pamięci i wdzięczności. To był niezwykle trudny moment dla wszystkich, którzy mieli okazję znać Asię, a jednocześnie piękny dowód na to, jak wielki ślad pozostawiła w sercach bliskich.
Zobacz także: Dariusz Kamys we łzach pożegnał Joannę Kołaczkowską. „To nie tak miało być”
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
