Znany dziennikarz TVN Wojciech Bojanowski zyskał spory rozgłos, gdy na początku 2022 roku pojechał do Kijowa. Stamtąd relacjonował przebieg inwazji Rosji na Ukrainę. Reporter współpracuje obecnie także ze stacją CNN. Niedawno podzielił się wiadomościami ze swojego życia prywatnego. Ujawnił, że rozstał się z partnerką, z którą ma syna. Opowiedział, jak teraz wyglądają jego relacje rodzinne.

Reklama

Wojciech Bojanowski szczerze o wychowywaniu syna po rozstaniu

Niedawno Wojciech Bojanowski za pośrednictwem mediów społecznościowych opowiedział o niełatwym okresie w życiu prywatnym. Dziennikarz poinformował, jak ważne jest dla niego bycie ojcem. Później dodał, że półtora roku temu rozstał się z mamą swojego syna. Dziennikarz bardzo to przeżył i musiał się nauczyć, jak odnaleźć się w nowej sytuacji.

Zobacz także: Arkadiusz Janiczek ukrywa swój rozwód? Żona aktora zabrała głos

Wojciech Bojanowski
Wojciech Bojanowski Artur Zawadzki/REPORTER
Bardzo kocham mojego synka, a bycie ojcem to najważniejsza rola, jaką przyszło mi pełnić w życiu. Bez wątpienia, od urodzenia Janka, bardziej czuję się tatą, niż dziennikarzem
— napisał Wojciech Bojanowski.
To był dla nas niezwykle bolesny okres. Robiliśmy wszystko, by w tym czasie, najlepiej jak potrafiliśmy, ochronić naszego synka przed negatywnym konsekwencjami tej decyzji. Z dzisiejszej perspektywy wydaje mi się, że to się udało i mocno wierzę w to, że nadal będzie się udawać
— dodał.

Reporter przekazał, że mama Janka zawsze będzie dla niego istotną, a także "czuje do niej wielki szacunek". Wojciech Bojanowski postanowił otworzyć się na temat wychowywania dziecka po rozstaniu, który — jak zaznaczył — wciąż bywa pomijany.

Wojciech Bojanowski
Wojciech Bojanowski Wojciech Olkusnik/East News
Przez półtora roku bardzo trudno było mi się pogodzić z tym, że moje dziecko będzie się wychowywało w rozbitej rodzinie i to rozbitej z mojej winy. Dużo mi zajęło, by zrozumieć, że mogę być dobrym tatą dla Janka, jednocześnie nie będąc w związku z jego mamą
— wyjaśnił.

Zobacz także: Agata Buzek prosi o pomoc. "Ma poważne problemy"

Zobacz także
Reklama

Na koniec Wojciech Bojanowski stwierdził, że nie nazwie siebie "samotnym ojcem", ponieważ wychowuje syna razem z Martą. Dziennikarz podziękował również przyjaciołom, którzy wspierali go w trudnym momencie.

Wojciech Bojanowski
Wojciech Bojanowski VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama