Reklama

Michał Wiśniewski stanął przed sądem. Jak się okazało, muzyk zasiadł na ławie oskarżonych, a sprawa dotyczyła głośnej afery sprzed lat. Jeżeli wyrok zapadnie na jego niekorzyść, może grozić mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Michał Wiśniewski stanął przed sądem

Jak mało kto Michał Wiśniewski ma za sobą szereg różnych skandali, choć najwięcej mówiło się o nim, gdy popadał w nałóg alkoholowy i stracił wiele milionów. Swego czasu jednak dość głośno było o czymś zupełnie innym. W 2021 roku muzyk usłyszał zarzuty "doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w SKOK w Wołominie".

Zobacz także: Pola Wiśniewska zdradziła, jak jej dzieci zareagowały na Michała Wiśniewskiego

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, Katarzyna Skrzeczkowska, informowała wówczas, że lider Ich Troje miał ponoć znacznie zawyżyć swoje dochody oraz podać nierzetelne dane dotyczące dochodów poręczyciela w celu uzyskania pożyczki 2,8 miliona złotych. Michał Wiśniewski rzeczywiście miał otrzymać pożyczkę i nigdy jej nie spłacić.

Zobacz także: Michał Wiśniewski pokazał zdjęcie z Noëlem Cloé. Fanka: "Kiedy on tak urósł?"

Od samego początku wokalista grzmiał, że jest niewinny, a także prosił, by nie ukrywać jego personaliów. Z czasem sprawa przycichła, a wielu zdążyło już o niej zapomnieć. Teraz wszystko wróciło. W miniony czwartek Michał stawił się w sądzie w roli oskarżonego. Okazuje się, że może grozić mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności, ale wyrok zapadnie dopiero w najbliższy poniedziałek. Tymczasem Pudelek skontaktował się z samym zainteresowanym i poprosił o komentarz. Okazało się, że ten jest w naprawdę dobrym nastroju, choć przyznał, że jeżeli wyrok okaże się dla niego niekorzystny, na pewno nie zamierza siedzieć z założonymi rękami.

Nastrój po rozprawie jest bardzo dobry, bo, powtarzam to po raz kolejny, ja jestem niewinny. (...) Wyrok ma zapaść w poniedziałek. Nie mam wpływu na to, jaki on będzie, nic nie mogę z tym zrobić. Poddam to na pewno do dyskusji publicznej, jak wszystko się zakończy, opublikuję dowody i nie pozostawię tego bez echa
- przekazał w rozmowie z Pudelkiem.
Reklama

Póki co trudno wywnioskować, jaką sąd może podjąć decyzję. Dla całej rodziny Michała Wiśniewskiego niewątpliwie jest to jednak bardzo stresujący czas.

Reklama
Reklama
Reklama