Wielkie oburzenie wokół zachowania Igi Świątek. Musiała się tłumaczyć
Podczas półfinałowego meczu w Indian Wells, Iga Świątek nie zapanowała nad emocjami, co wywołało kontrowersje w świecie sportu. Teraz tenisistka postanowiła odnieść się do sytuacji, wydając oficjalne oświadczenie, w którym tłumaczy swoje zachowanie i przeprasza za incydent.

Iga Świątek jest jedną z topowych polskich tenisistek. 23-latka zwyciężyła na 22 turniejach WTA w grze pojedynczej, w tym na 5 turniejach wielkoszlemowych. Ostatnie miesiące nie były jednak dla niej łaskawe, a Iga znalazła się w samym centrum głośnej afery. Gdy emocje ledwo co opadły, wybuchła kolejna burza. Tenisistka nie mogła zostawić tego bez stosownego oświadczenia. Tak wytłumaczyła swoje zachowanie.
Kontrowersyjny incydent z udziałem Igi Świątek
W trakcie półfinałowego spotkania w Indian Wells, Iga Świątek zmierzyła się z młodą rosyjską tenisistką Mirrą Andriejewą. Mecz był niezwykle zacięty, a emocje sięgały zenitu. W pewnym momencie Polka straciła panowanie nad sobą, uderzając piłką o kort. Jej gniew skierowany był w stronę własnego sztabu szkoleniowego, a szczególnie psycholożki sportowej Darii Abramowicz.
Świątek, znana z profesjonalizmu i opanowania, tym razem nie wytrzymała presji. Cała sytuacja została szeroko komentowana w mediach społecznościowych, a nagrania z jej wybuchu emocjonalnego błyskawicznie obiegły internet.
Zobacz także: Reprezentacja Polski przyleciała na zgrupowanie. Robert Lewandowski niczym hollywoodzki gwiazdor!
Oficjalne oświadczenie Igi Świątek
Po meczu Iga Świątek postanowiła wyjaśnić swoje zachowanie. Na swoim profilu na Instagramie zamieściła oficjalne oświadczenie, w którym przyznała, że jej reakcja była wynikiem ogromnej presji oraz frustracji związanej z wcześniejszymi wydarzeniami, na które nie miała wpływu.
Mimo tego, że nie czuję się komfortowo z tłumaczeniem się, czas żebym przedstawiła moją perspektywę i ucięła teorie wyssane z palca. (...) Po pierwsze, odnośnie incydentu, który wydarzył się podczas mojego ostatniego meczu. To prawda - wyraziłam swoją frustrację w sposób, z którego nie jestem dumna. (...) Wiem, że gra wtedy, gdy wciąż tkwię we frustracji z przeszłości dotyczących rzeczy, na które nie miałam wpływu, nie jest dobrą drogą. Mój team i ja odkryliśmy ten problem niemal natychmiast
Polska tenisistka przeprosiła za swoje zachowanie i podkreśliła, że nie zamierza szukać wymówek. Zaznaczyła również, że intensywne emocje to naturalna część sportu, jednak sama chciałaby lepiej nad nimi panować w przyszłości.
Praca nad sobą to nie jest coś co osiąga się na stałe (...) To nigdy nie jest proste, a dla mnie w tej chwili to szczególnie trudne. Sportu nie uprawiają roboty. Miałam trzy niesamowite sezony, ale nic nie przychodzi bez wysiłku i nie ma żadnej gwarancji na to, że wyniki będą proste albo pod kontrolą. Takie jest życie, taki jest sport. Czasem nawet ja o tym zapominam
Iga Świątek w centrum wielkiego skandalu
W tym miejscu warto przypomnieć, że w 2024 roku świat tenisa zszokowała wiadomość o wykryciu zakazanej substancji w organizmie Igi Świątek. Badanie miało miejsce przed turniejem WTA w Cincinnati, a jego wyniki wywołały ogromne poruszenie w świecie sportu. Choć ilość wykrytej substancji była niewielka, zgodnie z przepisami Międzynarodowej Agencji Tenisowej (ITIA), zawodniczka została automatycznie zawieszona na miesiąc.
Iga Świątek nie zwlekała z reakcją na medialną burzę. W oficjalnym oświadczeniu, opublikowanym w mediach społecznościowych, wyraziła ogromne zaskoczenie i smutek. Tenisistka zapewniła, że nigdy świadomie nie przyjęła żadnej substancji wspomagającej i że zawsze przestrzegała zasad fair play.
Jedyny pozytywny test antydopingowy w mojej karierze z niewiarygodnie niskim stężeniem substancji zabronionej, o której nigdy wcześniej nie słyszałam, sprawił, że pod znakiem zapytania stanęło wszystko, na co pracowałam przez całe życie. (...) Ja i cały mój Zespół zmierzyliśmy się z ogromnym stresem i lękiem. Wszystko zostało skrupulatnie wyjaśnione, a ja mogę z czystą kartą wrócić do tego, co kocham najbardziej i wiem, że będę teraz silniejsza niż kiedykolwiek
Chociaż cała sytuacja miała miejsce kilka miesięcy temu, Iga Świątek wciąż odczuwa jej nieprzyjemne skutki.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Zobacz także: Paweł z "Love Never Lies" dodał zdjęcie z Kasią i ogłosił wieści. To już lada moment