Viola największą intrygantką "Hotelu Paradise"? Chris również się nie popisał!
W drugim odcinku "Hotelu Paradise" zmieniło się niemal wszystko! Relacja pomiędzy Chrisem a Lexi okazała się nie być tak oczywista jak wczoraj. Co się zmieniło?
W drugim odcinku "Hotelu Paradise" zmieniło się niemal wszystko! Relacja pomiędzy Chrisem a Lexi okazała się nie być tak oczywista jak wczoraj. Co się stało?
Przy okazji "rajskiego rozdania" wyjaśniło się, że pierwszą singielką "Hotelu Paradise" została Viola. Pary losowały pierwsze wspólne sypialnie. Niestety Viola zapamięta tę noc na długo. Co się wydarzyło w sypialni, w której musiała zostać sama? Drugi dzień w rajskim hotelu zdecydowanie pokazał prawdziwe twarze uczestników. Najbardziej naraził się Chris. Co dalej z jego relacją z Lexi? To chyba było największe zaskoczenie.
Zobacz także: Oto uczestnicy programu "Hotel Paradise". Kto okaże się mistrzem miłosnych intryg?
„Hotel Paradise” – co się wydarzyło w drugim odcinku?
Rajskie rozdanie ma potwierdzić lojalność osób, które łączą się w pary. Jeżeli singlowi nie uda się podkraść partnera innemu uczestnikowi będzie musiał opuścić hotel. Pierwszą noc w tej roli spędziła Viola, ponieważ Łukasz postanowił stworzyć parę z Mariettą.
Viola jako singielka w "Hotelu Paradise"
Viola początkowo nie przejęła się swoją sytuacją. Stwierdziła, że dobrze się stało, ponieważ teraz będzie mogła poznać wszystkich i każdemu dać szansę polubienia siebie.
Nowo wybrane pary losowały swoje pierwsze apartamenty, które składały się z sypialni z widokiem na ocean, garderoby oraz łazienki. Niestety Viola musiała samotnie spędzić noc w obskurnym miejscu, gdzie straszyły ją gekony.
Chris i Lexy oraz Viola w "Hotelu Paradise"
Wydawać by się mogło, że uczestnicy najgorsze zdanie mieli o Chrisie. Marietta uważała, że Chrisowi zależy tylko na seksie z Lexi i kiedy już to dostanie na pewno ją oleje. Chris sam przyznawał, że żałuje wyboru Lexi na "rajskim rozdaniu", ponieważ już od samego rana ciągle myślał o Violi. Sytuację podkręcał Adam, który radził mu, aby zwodził Lexi ale po cichu ugadał się z Violą, że następnym razem to właśnie ją wybierze.
Viola dzięki temu, że została singielką mogła zdecydować komu odbije partnera. Męska część hotelu nie miała wątpliwości, że Viola postanowi odebrać Lexi Chrisa. Pierwszą grą w jaką zagrali uczestnicy było pięć zadań dla par. Viola została prowadzącą ale mogła odebrać zadanie wybranej przez siebie dziewczynie. Tą dziewczyną okazała się być właśnie Lexi, która nie kryła swojego zaskoczenie zainteresowaniem Violi, która dzień wcześniej, według niej, nie zamieniła z Chrisem nawet kilku zdań.
Viola w rozmowie z Łukaszem powiedziała, że Chris będzie tylko jej grą strategiczną. Chrisowi natomiast to, że wie, iż umówił się z Lexi, że razem dojdą do finału i żeby nie oczekiwał od niej sojuszu, ponieważ boi się, że potraktuje ją tak samo jak Lexi. Po rozmowie z Violą Chris postanowił wyjaśnić sobie wszystko z poprzednią partnerką, z którą połączył się w parę. Przyznał, że zarówno ona jak i Viola podobały mu się od początku. Lexi nie miała żalu o to, że nie jest już numerem jeden, ponieważ nie ukrywała tego, że nie potrafi się z Chrisem dogadać. On nawet jej nie słuchał! Niejednokrotnie czuła się jakby rozmawiała ze ścianą. Podsumowała, że nie zamierza się przejmować, a pierwsze "rajskie rozdanie" to był tylko deal.
Podczas dzisiejszego "rajskiego rozdania" Viola wybrała Chrisa, tym samym Lexi została singielką. Wieczorem musiała udać się do zakwaterowania dla singli. Tam czekała Klaudia El Dursi z małą niespodzianką. Wygląda na to, że w domu ktoś na nią czekał. Czy to nowi uczestnicy?
Ola i Adam w "Hotelu Paradise"
Najbardziej dobraną parą okazali się być Ola i Adam, którzy pomimo swoich konfliktów doskonale wiedzą, czego oczekują i oboje przyznali, że nie widzieliby się w innej parze. Uważają, że fakt, że inni uczestnicy patrzą na ich konflikty, może być ich asem w rękawie. Adam przyznał, że gdyby w programie nie pojawiła się Ola, pewnie byłby zainteresowany Violą ale w tym wypadku nie zamierza zmieniać zdania. Jeżeli kiedyś Ola będzie chciała przerwać z nim pakt, to on będzie miał czyste sumienie.
Sandra i Maciej w "Hotelu Paradise"
Ze swojej pary są również zadowoleni Maciej i Sandra. Uczestnicy stwierdzili, że dzięki temu, że oboje są introwertykami ich relacja ma szansę się rozwinąć.
Zobacz także: Chris i Lexi pierwszą parą w "Hotel Paradise"!? Co działo się w 1. odcinku programu?