Viola Kołakowska wywołała wczoraj prawdziwą burzę krytykując przerażające nagranie Andrzeja Piasecznego ze szpitala. Aktorka stwierdziła, że jest ono "obrzydliwą propagandą", a samego "Piaska" określiła mianem "kiepskiego aktora". Naturalnie na Instagramie natychmiast zalała ją falą hejtu, w długim wywodzie na InstaStory postanowiła wyjaśnić, dlaczego właśnie tak postrzega filmik opublikowany przez wokalistę i jurora "The Voice of Poland".

Reklama

Viola Kołakowska o nagraniu Piaska: "Manipulacja, nie rozumiem, dlaczego w to wierzycie?"

Viola Kołakowska postanowiła wyjaśnić, że nikomu nie życzy źle, ale zwyczajnie nie jest tak "ślepa" na pewne sprawy jak niektórzy. Jej zdaniem, trzeba być dość naiwnym, by uwierzyć, iż "Piasek" jest w tak fatalnym stanie, jak mówi o tym na swoim nagraniu:

Moi drodzy, takie jest moje zdanie i nie tylko moje: dla mnie ktoś, kto jest ciężko chory, nie nagrywa takich rzeczy. Zresztą sorry, moim zdaniem jego stan jest całkiem dobry, a już to, że ma siłę w ogóle mówić…

Jak da mnie, takie jest moje zdanie i mam do tego prawo (Piasek - przyp. redakcja) zagrywa się totalnie, i źle to robi jeszcze, to jest tak czytelne, że nie wiem, jakim trzeba być naiwniakiem, żeby myśleć, że jest inaczej. Ale już wiemy, że ludzie patrzą na pewne rzeczy i po prostu ich nie widzą - komentuje aktorka.

Co więcej, zdaniem Violi Kołakowskiej Andrzej Piaseczny może nie przechodzić tak ciężko zakażenia koronawirusem, a po prostu grypę:

dla mnie jest to ściema, może jest chory, ale wybaczcie, naprawdę mnóstwo ludzi choruje na grypę obecnie, naprawdę bardzo dużo ludzi i to jest dla mnie spektakl!

Na dowód swoich słów Viola umieściła kilka screenów artykułów z portali internetowych pochodzących sprzed kilku lat, które informują, że w okolicach marca szpitale przeżywają prawdziwe oblężenie z powodu grypy.

Poza tym Viola zapewnia, że nie życzy nikomu choroby, ani z chorób się nie wyśmiewa. Jak to określa, wiele osób jest po prostu zaślepionych i nie chce widzieć prawdy. Zaznacza także, że ogromna ilość słów krytyki, które otrzymała od internautów, nie robi na niej żadnego wrażenia:

Zobacz także

jestem przyzwyczajona, najpierw musi się przelać fala goryczy -zapewnia aktorka.

Viola Kołakowska sugeruje więc, że Andrzej Piaseczny przechodzi grypę? Co myślicie o jej słowach?

Zobacz także: Viola Kołakowska skrytykowała Beatę Tadlę za pokazanie testu na koronawirusa. Dziennikarka odpowiedziała!

Viola zauważyła, że jest wiele innych dramatycznych wydarzeń wokół, a uwagę wszystkich i tak skupił "chory gwiazdor".

Instagram

Viola Kołakowska bezlitośnie krytykuje Andrzeja Piasecznego. Jak sama mówi, nie życzy mu źle, ale nie wierzy w tę "propagandę"

Instagram

Viola Kołakowska nie wierzy, że Andrzej faktycznie przechodzi zakażenie koronawirusem.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama