Reklama

Magdalena Ogórek podzieliła się swoimi wrażeniami z pobytu w Watykanie tuż po wyborze papieża. Wspomniała o zaskakujących trudnościami, które napotkali dziennikarze i uczestnicy wydarzeń. Po wybraniu nowego papieża okazało się, że w Watykanie nie działały telefony komórkowe. Co jeszcze wydarzyło się w tym szczególnym momencie? Dowiedz się, co jeszcze powiedziała Ogórek!

Reklama

Magdalena Ogórek ujawnia, co działo się w Watykanie tuż po wyborze papieża!

Mamy nowego papieża, został nim 69-letni kardynał Robert Prevost z Chicago. Po wyborze nowego papieża, Leona XIV, Watykan stał się centrum uwagi całego świata. Magdalena Ogórek, która była obecna w tym miejscu, opowiedziała, jak wyglądały kulisy tych historycznych chwil. W relacji, którą opublikowała na Instastory opisała atmosferę panującą w Watykanie i pokazała, jak wyglądały kulisy tego wydarzenia z jej perspektywy. Takich kadrów nie zobaczycie w telewizji! W momencie ogłoszenia papieża, Ogórek była w Watykanie i miała okazję doświadczyć specyficznej sytuacji, która zaskoczyła wielu. Choć wybór papieża zawsze jest ważnym wydarzeniem, to okazało się, że pewne kwestie organizacyjne mocno ją zaskoczyły i nie była na nie przygotowana.

Zaskakująca sytuacja z telefonami w Watykanie

Jednym z najbardziej zaskakujących szczegółów, które ujawniała Magdalena Ogórek, była kwestia problemów z telefonami komórkowymi. Według jej relacji, zaraz po wyborze papieża, w Watykanie telefony przestały działać, co stanowiło nieoczekiwany problem, zwłaszcza w tak ważnym momencie, kiedy potrzebna była błyskawiczna wymiana informacji.

Kochani, obiecuję, że jak tylko zejdą mi emocje, to natychmiast wrzucę wszystkie filmy, które robiłam w czasie rzeczywistym, kiedy papież Leon XIV pojawił się na najsłynniejszym balkonie świata. Ponieważ było nas 50 tysięcy, policja wprowadziła nadzwyczajne środki ostrożności, nie działały w ogóle komórki
powiedziała Magdalena Ogórek na nagraniu

Magdalena Ogórek o atmosferze po wyborze papieża

W swojej relacji Ogórek nie tylko skupiła się na technicznych problemach, ale także opisała atmosferę, jaka panowała w Watykanie po ogłoszeniu nowego papieża. Według jej relacji, mimo trudności z komunikacją, moment wyboru papieża wywołał ogromne emocje. Obecność na tym historycznym wydarzeniu była niezapomnianym przeżyciem, które z pewnością pozostanie w pamięci na długo. Atmosfera w Watykanie była pełna napięcia, ale i radości, a sam wybór papieża był momentem ogromnej nadziei.

Muszę opanować wzruszenie, bo dla mnie jako historyka kościoła, to jest mój pierwszy raz, kiedy powiedziałam sobie, że przyjadę dokładnie we czwartek. Tylko tak mogłam
- dodał w pełnym emocji nagraniu

Spodziewaliście się, że Magdalena Ogórek zda tak szczegółową relację z wyboru papieża?

Magdalena Ogórek o wyborze papieża Leona

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama