TYLKO U NAS: Małgorzata Tomaszewska komentuje zwolnienie Olka Sikory z TVP. "Jestem przekonana, że to dopiero początek..."
Wczoraj dowiedzieliśmy się, że również Aleksander Sikora żegna się z TVP. W rozmowie z nami Małgorzata Tomaszewska oceniła jego sytuację!
Informacja o zwolnieniu Olka Sikory z Telewizji Polskiej wywołała niemałe zamieszanie, choć pierwsze pogłoski o tym pojawiły się już na początku roku, czyli w momencie największych roszad w stacji. Dopiero teraz jednak wszystko stało się pewne. Co na ten temat uważa Małgorzata Tomaszewska, czyli wieloletnia przyjaciółka prezentera?
Małgorzata Tomaszewska komentuje zwolnienie Olka Sikory
W minioną środę dowiedzieliśmy się, że Aleksander Sikora jednak żegna się z TVP! Po raz pierwszy plotki na ten temat pojawiły się z początkiem roku, gdy w jednym momencie zwolniono wszystkich dotychczasowych prowadzących "Pytania na śniadanie". Prezenter natomiast tłumaczył wówczas, że jest na urlopie i nie potwierdzał żadnych pogłosek o zwolnieniu. Teraz jednak nie ma już żadnych wątpliwości.
Zakończyła się moja współpraca z Telewizją Polską. Telewizją, w której spełniły się moje najskrytsze marzenia, dojrzałem zawodowo, poznałem wspaniałych i wybitnych w swoim fachu ludzi, nawiązałem przyjaźnie
W sprawie Olka Sikory skontaktowaliśmy się z Małgorzatą Tomaszewską, która jest jego wieloletnią przyjaciółką. Tych dwoje łączy naprawdę wyjątkowa relacja! Co na temat zwolnienia uważa jego koleżanka po fachu? Tomaszewska nie ma wątpliwości, że to wcale nie przekreśla jego kariery.
Olek jest wykształconym i utalentowanym chłopakiem, ma świetny warsztat i prezencję. Jestem przekonana, że to dopiero początek jego kariery
Małgorzata Tomaszewska podkreśliła także, że wciąż wspiera Olka Sikorę!
Mocno trzymam za niego kciuki
Prezenter z pewnością cieszy się, że ma przy sobie taką osobę. Warto też wspomnieć, że w swoim oświadczeniu Olek dał do zrozumienia, że jeszcze zobaczymy go na ekranie! Nie możemy się doczekać!
Zobacz także: Ich zwolnienie odbiło się czkawką dla "Pytania na śniadanie". Wyniki mówią same za siebie