Chyba nikt nie oczekiwał, że najnowszy sezon "The Crown" wywoła taką aferę w mediach. Biorąc pod uwagę, że piąta część serii hitowej produkcji Netflixa skupia się jednym z najbardziej skandalicznych i bolesnych okresów w historii brytyjskiej rodziny królewskiej, trudno dziwić się obecnemu zamieszaniu. Politycy, aktorzy i przyjaciele royalsów publikują oświadczenia, w których krytykują twórców serialu za to, że - ich zdaniem - na siłę szukają sensacji i wracają do tragicznej śmierci Diany, gdy Wielka Brytania wciąż jest pogrążona w żałobie po odejściu królowej Elżbiety II. Najwyraźniej producenci nie przejmują się jednak krytyką, ponieważ właśnie nakręcili sceny wypadku, w którym zginęła królowa ludzkich serc. Zobaczcie, jak w roli Lady Di wygląda Elizabeth Debicki.

Reklama

"The Crown" pokaże tragiczną śmierć księżnej Diany

Z informacji, które dotarły do mediów, wiemy, że najnowszy sezon "The Crown" ma pokazać nie tylko historię księżnej Diany, ale również domniemany romans księcia Filipa oraz próby wymuszenia przedwczesnego ustąpienia z tronu Elżbiety II. Nic dziwnego, że te doniesienia oburzyły osoby z otoczenia brytyjskiej rodziny królewskiej. Natomiast szósta i jednocześnie ostatnia część serii, która ukazać się ma w 2023 roku, pokaże widzom tragiczną śmierć Lady Di.

Zobacz także: Laureatka Oscara uderza w serial "The Crown" i apeluje o szacunek dla Elżbiety II

FORUM

Najwyraźniej twórcy jednej z flagowych produkcji Netflixa nie przejmują się krytyką i ciężko pracują nad szóstym sezonem. Właśnie nakręcono ostatnie chwile życia księżnej Diany. W sieci znalazły się już zdjęcia z planu, na których możemy podziwiać charakteryzację Elizabeth Debicki. Aktorka o polskich korzeniach zagrała królową ludzkich serc.

FORUM

Obok niej pojawił się też Khalid Abdall. Aktor wcielił się w rolę Dodi Al-Fayeda, czyli ostatniego kochanka Lady Di, który wraz ze swoją miłością zginął w słynnej kraksie w Paryżu. Aktorski duet wypada na fotografiach bardzo przekonująco.

Zobacz także
FORUM

Wygląda na to, że twórcy nie zamierzają unikać trudnych i bolesnych dla rodziny królewskiej wydarzeń, choć głosy sprzeciwu spływają z najróżniejszych środowisk. Ostatnio przyjaciółka księżnej Diany uderzyła w "The Crown", obawiając się, że książęta William i Harry źle zniosą pokazanie wątku ich matki - szczególnie jej tragicznego końca.

FORUM

Zobacz także: Meghan Markle pierwszy raz o śmieci Elżbiety II: "To był trudny okres"

Reklama

W odpowiedzi na krytykę Netflix odniósł się do skandalu wokół "The Crown". Nie zapowiada się, by producenci mieli przepraszać za cokolwiek i zmieniać datę premiery, która przypada 9 listopada. Jak wam się podobają zdjęcia z planu?

LOIC VENANCE/AFP/East News
Rex Features/East News
GLYN KIRK/AFP/East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama