"Twoja twarz brzmi znajomo": Katarzyna Skrzynecka o odejściu z programu. Edward Miszczak chciał jej zwolnienia?
Katarzyna Skrzynecka szczerze o odejściu z "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". "Nowy Rok przyniósł dla mnie, jak się okazuje, "nowe zmiany"".
Katarzyna Skrzynecka żegna się z "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Fani show pokochali ją w roli jurorki i wielu z nich nie umie sobie wyobrazić nowej serii programu bez jej udziału. Jednak ostatnie doniesienia mediów okazały się prawdą. Jurorka postanowiła pożegnać się z widzami programu, kolegami z planu, a także wszystkimi, którzy wspierali ją w tym przedsięwzięciu. Na Instagramie Katarzyny Skrzyneckiej pojawił się pożegnalny wpis, którzy rzuca pewne światło na okoliczności jej odejścia. Plotkuje się, że to Edward Miszczak chciał jej zwolnienia. Jest w tym ziarno prawdy?
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Katarzyna Skrzynecka komentuje odejście z programu
Katarzyna Skrzynecka rozpoczęła swoją przygodę z "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" w pierwszym sezonie programu. Wtedy nie jako jurorka, lecz jako uczestniczka. Poszło jej tak świetnie, że wygrała. W kolejnym sezonie zaproponowano jej dołączenie do jurorskiego grona i zasiadała w nim aż do teraz. Ostatnio w mediach pojawiły się pogłoski o tym, że Katarzyna Skrzynecka odchodzi z "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", a telewizja Polsat szybko wydała oświadczenie w tej sprawie, zasmucając widzów i potwierdzając, że aktorka rzeczywiście żegna się z programem. Teraz ona sama zabrała głos w tej sprawie.
Dziękuję Telewizji Polsat za piękny i bez wątpienia największy bukiet kwiatów, jaki w życiu dostałam. Nowy Rok przyniósł dla mnie, jak się okazuje, "nowe zmiany"... Będę tęsknić. Bardzo. Dziękuję Wam za piękne 9 lat tej niezwykłej, radosnej, wzruszającej i zachwycającej artystycznej podróży w charyzmatycznym Show "TWOJA TWARZ BRZMI ZNAJOMO". To dla mnie zaszczyt, że mogłam współtworzyć je z Wami. Nowej ekipie z serdecznego serca życzę POWODZENIA i takiej zawodowej muzycznej RADOŚCI , jaką ja celebrowałam ze Szczerym Zakochaniem przez ten Piękny Czas w TTBZ - napisała Katarzyna Skrzynecka.
Zobacz także: Jak Marcin Łopucki poznał Katarzynę Skrzynecką? Byli sąsiadami: "Zaczęło się od przypadku"
W drugiej części swojego wpisu Katarzyna Skrzynecka podziękowała dyrektor programowej Polsatu - Ninie Terentiew.
- Dziękuję bardzo serdecznie pani dyrektor programowej Polsat - Ninie Terentiew. DZIĘKUJĘ Nino za Zaufanie, Przyjaźń i Artystyczne Wsparcie w tym CUDNYM programie, który generuje taką moc pozytywnych wibracji. Wierzę, że spotkamy się wszyscy z radością w innych nowych projektach. Pozostanę zawsze Waszym serdecznym fanem - dodała była już jurorka "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Choć o powodach odejścia z programu Katarzyna Skrzynecka nie wspomina - podobnie jak nie ma o nich mowy w krótkim oświadczeniu Polsatu - to jednak to, co w swoim pożegnaniu napisała aktorka, pozwala sądzić, że było to rozstanie dość dla niej zaskakujące. Takie wnioski można wysnuć także z najnowszych doniesień "Super Expressu". Tabloid dotarł do informacji, z których wynika, że decyzja o zwolnieniu Katarzyny Skrzyneckiej była nagła.
- Jak udało nam się dowiedzieć, Katarzyna Skrzynecka miała zostać zwolniona z programu. Wszystko wydarzyło się nagle. W środę, tuż po pogrzebie Emiliana Kamińskiego, na którym się stawiła, aktorka została zaproszona na spotkanie w siedzibie Polsatu. Okazało się, że odwiedziła telewizję, by usłyszeć, że musi rozstać się z programem - przekazało źródło "Super Expressu".
Zobacz także: Katarzyna Skrzynecka odpowiada na kąśliwe zaczepki internautki: "Nie tknęłam swojej twarzy skalpelem..."
Jak przekazuje "Super Express", chodzić miało o to, że Katarzyna Skrzynecka miała "przejeść się" widzom Polsatu. Ale, podobno, jest też drugie dno sprawy: to, że Edward Miszczak nie mógł przeboleć faktu, że aktorka, niegdyś gwiazda związana z TVN, odeszła do konkurencji.
Wygląda na to, że Miszczaka zabolało, że i ona po latach związała się z konkurencyjną stacją i może to właśnie dlatego Wiśniewski i Skrzynecka są pierwszymi zwolnionymi przez niego osobami - relacjonuje źródło tabloidu.
Trudno nie brać tych słów na poważnie, skoro sama Katarzyna Skrzynecka w przytaczanym wpisie wypowiada się jak osoba bardzo zwolnieniem zaskoczona. Pewnie wkrótce pojawią się nowe szczegóły tej decyzji, jednak fani, mimo wszystko, muszą się ze swoja ulubioną jurorką pożegnać. Będziecie tęsknić?