Reklama

Tomasz Mackiewicz i Elisabeth Revol po zdobyciu szczytu Nanga Parbat próbowali zejść bezpiecznie na dół. Warunki pogodowe niestety pogarszały się z każdą chwilą, a stan Tomka nie pozwalał mu na dalszą wędrówkę - miał odmrożenia, dostał ślepoty śnieżnej i choroby wysokościowej. Revol zdecydowała się zejść na niższy poziom sama. Udało się uratować Revol, ale Mackiewicz został na górze...

Reklama

Zobacz też: Trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny Tomasza Mackiewicza! "Choć nie ocalił siebie, dokonał niemożliwego!" - pisze żona!

Tomek Mackiewicz został na górze

Nie wszyscy pogodzili się z tym, że Tomka nie da się uratować. Głos w sprawie zabrał ojciec Mackiewicza, Witold, który w rozmowie z "Newsweekiem" błagał o wznowienie akcji ratunkowej:

Błagam o wznowienie akcji ratunkowej dla mojego syna Tomka. Ja wiem, czuję to, że on wciąż żyje. Tomek potrafi przeżyć przez 6 dni w jamie śnieżnej na podobnej wysokości. To twardy i bardzo uparty chłopak. Jesteśmy ludźmi głębokiej wiary. Oddaję sprawę syna w ręce Boga, ale mam niedosyt, że przerwano akcję - powiedział w rozmowie z "Newsweekiem" Witold Mackiewicz.

Michał Maciej Lisiecki z gronem specjalistów i ojcem Mackiewicza chciał zorganizować ponowną akcję ratunkową. Poinformował o tym za pośrednictwem Twittera:

Dobra wiadomość o wznowieniu poszukiwań Tomka Mackiewicza zaczęła się nieść po portalach społecznościowych i nadzieja na uratowanie alpinisty odżyła na nowo. Ministerstwo Spraw Zagranicznych postanowiło zabrać głos:

Kategorycznie dementujemy informacje mówiące, że trwa spotkanie w ministerstwie - odpowiedziało MSZ w rozmowie z sportowefakty.wp.pl, zapytane o informacje, które mówiły o tym, że w poniedziałek w południe miało rozpocząć się spotkanie ws. wysłania śmigłowców po Tomasza Mackiewicza.

Do czwartku w okolicach zaginięcia Tomka Mackiewicza ma niestety utrzymywać się zła pogoda. Warunki są bardzo utrudnione. Według informacji Elisabeth Revol, Mackiewicz został na wysokości ok. 7200 metrów n.p.m.

Zobacz koniecznie: Film z momentu uratowania Elisabeth Revol! Pokazano też odmrożenia himalaistki. Jest ryzyko amputacji

Tomasz Mackiewicz - MSZ zdementowało informacje o wznowieniu akcji poszukiwawczej.

Facebook

Reklama

Tomasz Mackiewicz został na wysokości 7200 m n.pm. Elisabeth Revol zeszła niżej i udało się ją uratować.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama