Ktoś chce uciszyć Tomasza Lisa? “Pedofilia, molestowanie, czy mobbing”
Ktoś chce uciszyć Tomasza Lisa? “Pedofilia, molestowanie, czy mobbing”
Ktoś chce uciszyć Tomasza Lisa? Po zmianie władzy dziennikarz, który nie kryje swojego bardzo krytycznego stosunku do nowych władz, znalazł się na celowniku PiS i sympatyzujących z tą partią mediów. Już wiadomo, że prawdopodobnie straci program w telewizji publicznej. Ale, jak mówił w porannym programie TOK FM u Jacka Żakowskiego, to nie wystarczy.
W jednej redakcji, jednego z prawicowych tygodników, na kolegium jest to rozważane. Trzeba uciszyć Lisa. To, że go wypieprzymy z telewizji, to jest za mało. Pedofilia, molestowanie, czy mobbing. Nie oczyści się z tego nigdy. Koniec cytatu. I to mam w mailach, żeby była pełna jasność - podkreslał Lis.
Ale nie tylko on mówił o prowokacjach tego typu. O plotkach na ten temat rozmowę rozpoczęła zaproszona również do audycji Żakowskiego dr Anna Materska-Sosnowska.
Jeśli się nie da w sposób legalny pozbawić programu, można jeszcze zrobić różne prowokacje… z pedofilii się nie wychodzi szybko, prawda? Albo ze współpracy ze służbami - mówiła.
Czy pogłoski mają coś wspólnego z rzeczywistością?
Tomasz Lis opuszcza telewizję...