Tomasz Karolak o Antonim Królikowskim: "Antek ma w sobie dobre intencje, ale przytłoczyło go życie"
Tomasz Karolak o sytuacji Antoniego Królikowskiego: "Wydaje mi się, że został przywalony ciężarem, spod którego nie mógł sam się wydobyć".
Niedawno Antoni Królikowski został zatrzymany przez policję, a testy mu wykonane wykazały obecność THC w organizmie. Aktor tłumaczył się, że zażywa medyczną marihuanę jedynie w celu walki z chorobą, jaką jest stwardnienie rozsiane. Podkreślił, że nie wsiadł za kierownicę po narkotyku, ponieważ zażył ją dzień wcześniej. Nie wszyscy jednak kupili to tłumaczenie, a w sieci rozpętała się kolejna afera. Zatrzymanie Antoniego Królikowskiego skomentował Tomasz Karolak:
Wydaje mi się, że Antek ma w sobie dobre intencje, ale przytłoczyło go życie. Jestem ostatni od oceny jego osoby.
Aktor dodał także, że według niego Antoni Królikowski mógł zostać "przywalony ciężarem, spod którego nie mógł sam się wydobyć". Zobaczcie, co powiedział Tomasz Karolak.
Tomasz Karolak o Antonim Królikowskim: "Nie będę go oceniał"
Po tym, jak Antoni Królikowski opublikował treść swoich zeznań po zatrzymaniu na policji i stwierdził, że w pewnym momencie z leczenia medyczną marihuaną zrezygnował dla ratowania małżeństwa, Joanna Opozda ostro skomentowała jego oświadczenie. W ostrych słowach publicznie zwróciła się do byłego by przestał ciągle mieszkać ją z błotem i manipulować faktami. Odniosła się również do zarzutu, że była przeciwna jego leczeniu medyczną marihuaną: "Ale to, że mieszasz mnie znowu w te rozgrywki i upubliczniasz, w jaki sposób starałam się walczyć z twoim nałogiem, że robiłam ci testy i ty już dobrze wiesz, że nie chodziło o testy na marihuanę....to już jest inna sprawa".
Całe zamieszanie wokół Antoniego Królikowskiego w rozmowie ze "Światem Gwiazd" skomentował Tomasz Karolak, który wielokrotnie miał okazję współpracować z aktorem na planach filmowych:
Z tego, co wiem, Antek leczy się i leczył już, kiedy razem kręciliśmy filmy, lekami na bazie medycznej marihuany. Wszyscy o tym wiedzieliśmy. Wiedzieliśmy też o chorobie, która go dotknęła. Nie znam okoliczności, które były przyczyną zatrzymania. Wiem za to, że używał takich leków. Wiedziałem o tym przynajmniej rok wcześniej, a zagraliśmy w międzyczasie w dwóch czy trzech filmach fabularnych.
Zobacz także: Joanna Opozda zwraca się do Antoniego Królikowskiego w oświadczeniu: "Nie utrudniaj nam życia"
Tomasz Karolak podkreślił, że nie chce by jego wypowiedź została przedstawiona, jako fakt, że staje w obronie Antoniego Królikowskiego, jednak wykazał wiele zrozumienia dla sytuacji życiowej, w jakiej znalazł się jego kolega z branży:
Wydaje mi się, że Antek ma w sobie dobre intencje, ale przytłoczyło go życie. Jestem ostatni od oceny jego osoby. Media tylko węszą w tym sensację. Moja wypowiedź też będzie pewnie wyciągnięta przez media i sprowadzona do tego, że ja go bronię. Otóż: nie będę go oceniał. Wiem, że przeżywał poważne obciążenie.
Zobacz także: Antoni Królikowski zapłacił Joannie Opoździe 45 tysięcy złotych. Zawarli nietypowy układ
Tomasz Karolak zwrócił również uwagę na fakt, że Antoni Królikowski mocno przeżył śmierć Pawła Królikowskiego, a będąc osobą popularną często trafiał na ludzi, którym zależało tylko na jego popularności:
Nikt po śmieci ojca nie wyciągnął do niego pomocnej dłoni. Wszyscy "konsumowali" jego popularność i jego naturalność, którą wykazuje przed kamerą. Wydaje mi się, że został przywalony ciężarem, spod którego nie mógł sam się wydobyć - mówił w rozmowie ze "Światem Gwiazd".
Niedawno w obronie Antoniego Królikowskiego stanęła Doda.