W jesiennej ramówce TVP pojawiło się kilka nowości. Widać, że największe stacje szukają świeżych formatów, walcząc o oglądalność, co widać również na przykładzie TVN oraz Polsatu. Telewizja Polska w swojej ofercie przygotowała kilka katolickich propozycji. Wśród nich zobaczymy program o mężczyznach, którzy opowiedzą o trudnych doświadczeniach i drodze do nawrócenia, a także reality show o niekonwencjonalnych zakonnicach.

Reklama

Katolickie show w TVP

Już 17 września w TVP premierę będzie miał program określany mianem religijnego reality show. Mowa o "Welon, furę i brawurę", który poprowadzą trzy siostry zakonne. Bohaterki produkcji znane są ze swoich niekonwencjonalnych metod ewangelizacji. W formacie będą jeździły po całej Polsce i uczestniczyły w imprezach katolickich. Zakonnice w każdym odcinku będą przedstawiały innych gości.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek-Majdan nie ukrywa: "Ciągle jestem nienażarta telewizji"

Lukasz Gdak/East News

W dotarciu na miejsce pomogą siostrom nieznajome osoby. Do swoich pojazdów zaproszą zakonnice m.in. strażak, przedsiębiorca, znana wokalistka, raper i radiowiec i w trakcie jazdy podzielą się z nimi historiami z życia — czytamy w komunikacie TVP.

Nie jest to jedyny katolicki format, jaki ma pojawić się jesienią w Telewizji Polskiej. Widzów czeka także seria "Zrujnowani odbudowani", która 2 września wejdzie na antenę TVP2. W programie mężczyźni po przejściach będą opowiadali o tym, jak doznali duchowej przemiany i jak wyglądała ich droga do nawrócenia.

JACEK DOMINSKI/REPORTER

To świadectwo działania Ducha Świętego w życiu każdego człowieka, który otworzy się na Jego działanie — przekazał gospodarz show, Karol Gnat.

Zobacz także: Znamy uczestników "Temptation Island Polska". Poznajcie pary

Zobacz także
Reklama

Nie tylko TVP zapowiada nowe formaty. Zupełnie nową produkcję zobaczymy również u konkurencji. Niedawno dowiedzieliśmy się, że Maciej Stuhr został nową gwiazdą TVN. Aktor poprowadzi przeniesiony z Francji "The A Talks", co zdążyło już wywołać kontrowersje w mediach.

Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama