Reklama

Sylwia Grzeszczak była muzyczną gwiazdą tegorocznego rozdania TeleKamer 2023. Artystka na scenie oraz na czerwonym dywanie zaprezentowała się w kreacji od Violi Piekut. Wokalistka odsłoniła zgrabne nogi, ale miała również... mały problem z obszernym trenem, który pod wpływem wiatru płatał jej figle. Zobaczcie zdjęcia.

Reklama

Sylwia Grzeszczak na gali TeleKamer 2023

Za nami gala TeleKamer 2023, która przyniosła sporo niespodzianek. Jedną ze statuetek odebrała Katarzyna Cichopek, która tym razem pojawiła się bez Macieja Kurzajewskiego. Wśród laureatów znaleźli się również m.in. Wojciech Bojanowski, Agata Załęcka, Andrzej Młynarczyk, czy Tomson i Baron. Na czerwonym dywanie błyszczały m.in. Sandra Kubicka, Adriana Kalska czy Aleksandra Adamska.

Zobacz także: TeleKamery 2023: Plejada gwiazd na gali. Oto laureaci we wszystkich kategoriach [ZDJĘCIA + WYNIKI]

Na scenie tego wieczoru królowa była jednak tylko jedna i mowa oczywiście o Sylwii Grzeszczak.

EastNews

Tego wieczoru Sylwia Grzeszczak miała na sobie suknię projektu Violi Piekut. Kreacja w różowym kolorze robiła ogromne wrażenie. Całość uzupełniała zjawiskowa biżuteria.

EastNews

Nie obyło się jednak bez małych problemów. Sylwia Grzeszczak przydeptywała sobie długi tren, co nieco popsuło jej humor.

Zobacz także: Sylwia Grzeszczak jest dumną mamą. Bogna Piotrowska ma już 7 lat. Jest podobna do mamy?

EastNews
EastNews

"TeleKamery 2023" rozpoczęły się od genialnego występu Sylwia Grzeszczak, która wykonała cover zespołu Queen "The show must go on". Następnie zaśpiewała medley swoich największych hitów - widzowie usłyszeli więc m.in. "Księżniczkę", "Małe rzeczy" czy "O nich, o Tobie".

Reklama

Więcej zdjęć Sylwii Grzeszczak niżej!

EastNews
EastNews
EastNews
Reklama
Reklama
Reklama