Reklama

Śmierć Krzysztofa Krawczyka w Poniedziałek Wielkanocny, 5, kwietnia 2021 roku, była ogromnym ciosem nie tylko dla najbliższych artysty, ale również wszystkich jego fanów. Muzyk po wielu tygodniach spędzonych w szpitalu, miał nadzieję na spokojne święta u boku ukochanej żony. Niestety, jego stan nagle się pogorszył, a do domu piosenkarza wezwano karetkę, która natychmiast przewiozła go do szpitala Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. Mimo wysiłków lekarzy, Krzysztofa Krawczyka nie udało się uratować. Teraz, gdy od tego dramatycznego dnia mijają cztery lata, wielu fanów muzyka zadaje sobie pytanie, jak wygląda teraz grób Krzysztofa Krawczyka. Co ciekawe, nagrobek nie wygląda już tak, jak w dniu pogrzebu.

Reklama

Tak wygląda obecnie grób Krzysztofa Krawczyka

Zaledwie pięć dni po śmierci muzyka, 10. kwietnia 2021 roku, odbył się uroczysty pogrzeb Krzysztofa Krawczyka. Po mszy świętej odprawionej w archikatedrze w Łodzi, piosenkarz został pochowany na cmentarzu w Grotnikach, miejscowości, w której od lat mieszkał z ukochaną żoną Ewą. I choć ceremonia miała charakter państwowy, to na nagrobek muzyka trzeba było czekać aż pół roku. Imponujący projekt autorstwa zaprzyjaźnionego księdza, Krzysztofa Niespodziańskiego, zawiera wiele nawiązań do życia i twórczości zmarłego muzyka.

Co ciekawe, dla wielu fanów piosenkarza, grób Krzysztofa Krawczyka może sprawiać wrażenie "pustego", gdyż na centralnej części nagrobka próżno szukać kwiatów czy zniczy. Nie oznacza to jednak, że najbliżsi muzyka o niego nie bają, a wręcz przeciwnie.

Sama dobieram kwiaty i planuję, jak powinien wyglądać grób. Nie lubię przepychu, a Krzyś też chciałby, żeby było skromnie
mówiła jakiś czas temu Ewa Krawczyk w rozmowie z ''Faktem''.

Jak się okazuje, pozostawienie pustej przestrzeni na płycie nagrobnej ma głębsze znaczenie. Nawiązuje bowiem do estradowej sceny, która ma należeć wyłącznie do zmarłego Krzysztofa Krawczyka. Zatem wszelkie znicze i kwiaty, składane są nie na pomniku, lecz wokół niego.

Grób Krzysztofa Krawczyka nawiązaniem do Elvisa Presley'a

Samo miejsce ostatniego pochówku Krzysztofa Krawczyka również jest nietypowe. Sam pomnik okala płotek, a jego bliscy mogą pogrążyć się w zadumie, siadając na ławkach, znajdujących się przed nagrobkiem. Inspiracją dla takiej aranżacji miało być było miejsce pochówku Elvisa Presley'a, do którego przez lata był porównywany Krzysztof Krawczyk.

Zapowiadałem, że nagrobek będzie ogrodzony takim płotkiem, jaki widzieliśmy u Elvisa Presleya w Memphis. Byliśmy z Krzysztofem u Elvisa w Memphis i nad jego grobem zaśpiewaliśmy ''Love me Tender''
wspomniał jakiś czas temu w rozmowie z Plejadą Andrzej Kosmala, wieloletni przyjaciel Krzysztofa Krawczyka.

To jeszcze nie wszystko. Niespełna rok temu, na cmentarzu w Grotnikach pojawił się jeszcze jeden nagrobek, będący grobowcem rodzinnym Krawczyków, który powstał w specjalnie wydzielonym miejscu nekropolii.

Tak wyglądał pogrzeb Krzysztofa Krawczyka

Pomimo iż uroczystość pogrzebowa Krzysztofa Krawczyka miała charakter państwowy, to ze względu na panujące wówczas obostrzenia, związane z pandemią, liczba osób uczestniczących w ostatnim pożegnaniu muzyka była mocno okrojona. Zgodnie z życzeniem artysty, do jego trumny zostały złożone mikrofon i przyciemniane okulary, będące nieodzownymi atrybutami muzyka.

Zobacz także:

Reklama
Grób Krzysztofa Krawczyka
Grób Krzysztofa Krawczyka, Fot.: Piotr Kamionka/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama