Media na całym świecie obiegła smutna wiadomość, którą przekazał sam Cristiano Ronaldo. Uważany za najlepszego piłkarza na świecie zawodnik oświadczył, że zmarło jego dziecko. To bardzo trudny moment dla Portugalczyka, ale z pewnością siły doda mu rodzina. Najbliższy czas zawodnik Manchesteru United spędzi z najbliższymi, przede wszystkim z ukochaną, Georginą Rodriguez. Para może na siebie liczyć od dnia, w którym się poznała. Rok 2016 na zawsze odmienił ich życia i dał początek pięknej historii miłosnej.

Reklama

Cristiano Ronaldo znalazł miłość, kupując płaszcze

Związek Cristiano Ronaldo budzi ogromne zainteresowanie. Jego partnerka, Georgina Rodriguez doczekała się nawet show na swój temat, "Jestem Georgina". Seria, która znalazła się na Netfliksie rozpaliła ciekawość fanów. Przy okazji mogliśmy poznać bajkową historię miłości pary, którą łącznie na Instagramie obserwuje ponad 465 milionów użytkowników! Co ciekawe, ich relacja nie zaczyna się od wytwornego bankietu czy pokazu mody. Do spotkania Cristiano Ronaldo i Georginy Rodriguez doszło przypadkowo, podczas zakupów w luksusowym butiku w Madrycie.

Zobacz także: Tak Wojciech Szczęsny świętował urodziny! Marina pokazała zdjęcia, uwagę skradł Liam

White Label/East News

-Poznałam Cristiano latem, w czwartek. (...) Pracowałam w sklepie Gucci. Skończyłam o 17:00, ale zadzwoniła do mnie koleżanka i powiedziała, że jest na urlopie, ale ma klienta, który chce kupić płaszcze. Zapytała, czy pomogę mu je dobrać. Gdy wychodziłam ze sklepu, zobaczyłam przystojnego mężczyznę. Miał prawie dwa metry wzrostu. Stał tam z chłopcem i kumplami. Stanęłam jak zamurowana. Ten chłopiec podszedł do mnie i się przywitał. Był bardzo grzeczny. Rozbawiło mnie to. Jakiś dzieciak podszedł przywitać się z młodą, ładną dziewczyną. Nie rozumiałam, dlaczego się denerwuję. Byłam nieśmiała i nawet nie spojrzałam na Cristiano - powiedziała Georgina Rodriguez.

PIERRE-PHILIPPE MARCOU/AFP/East News

To spotkanie, do którego doszło w 2016 roku, zrobiło wielkie wrażenie także na Ronaldo. Portugalski piłkarz przyznał, że od razu poczuł, że między nim a Georginą Rodriguez zaiskrzyło. Od tego momentu oboje zaczęli się regularnie widywać. Początkowo Gio pomagała sportowcowi w zakupach, później zawodnik Manchesteru United przyjeżdżał po swoją wybrankę po pracy.

- Podszedłem tam i ją zobaczyłem. Akurat skończyła pracę. To była taka chwila, gdy dwie osoby od razu przypadają sobie do gustu. Zaiskrzyło. Potem nie mogłem o niej zapomnieć. Tak właśnie było - zdradził Ronaldo.

JAVIER SORIANO/AFP/East News

-Pomagałam Cristiano, gdy przychodził do sklepu coś kupić. Pewnego dnia napisał, że przyjeżdża na imprezę. Zapytał, czy też tam będę. Odparłam, że tak, ponieważ też mnie tam zaproszono. Cały dzień główkowałam nad tym, w co się ubrać i jak ułożyć włosy. Cristiano wyglądał świetnie. Dobrze pamiętam, w co byliśmy ubrani. Stuknęliśmy się kieliszkami szampana - wyjaśniła Georgina Rodriguez.

Gio żartowała, że Cristiano Ronaldo szybko zrobił wrażenie na jej znajomych. Młoda dziewczyna przyjeżdżała do pracy autobusem, natomiast odjeżdżała luksusowymi, sportowymi samochodami wraz z piłkarzem. Początkowo pracujące z nią koleżanki nie mogły uwierzyć w to, że po zamknięciu butiku wsiada do Bugatti i jedzie na randkę z Ronaldo.

Zobacz także
MARCO BERTORELLO/AFP/East News

Historia miłości Cristiano Ronaldo i Georginy Rodriguez: randka w Disneylandzie i pierwsza wspólna gala

Na jednej z kolacji Georgina Rodriguez przekonała się, że Cristiano Ronaldo ma wobec niej poważne zamiary. Spotykała się z piłkarzem już jakiś czas, ale z powodu choroby jej ojca oraz napiętego kalendarza meczowego gwiazdy, oboje mieli przerwę. To jednak nie wpłynęło na ich uczucia.

- Gdy szliśmy na kolację, nasze dłonie otarły się o siebie. Miałam wrażenie, że jego dłonie były przy mnie od zawsze. To było przypadkowe dotknięcie, ale zaraz po nim, chwyciliśmy się za ręce. Dotyk jego ręki wydawał mi się znajomy. Nasze dłonie idealnie do siebie pasowały - przyznała Gio.

AFP/EAST NEWS

Od tego momentu para przestała się ukrywać. Georgina szybko odczuła, jak to jest spotykać się z jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób na całym świecie. Do jej butiku zaczęli przychodzić obcy ludzie, którzy wypytywali o jej związek z Ronaldo. Codziennie otrzymywała telefony od hiszpańskich dziennikarzy. Sportowiec z rozbawieniem wspominał randkę w Disneylandzie, na którą założył perukę i czarne okulary, by nie zwrócić na siebie uwagi.

- Szliśmy gdzieś, peruka zaczęła zsuwać się do tyłu, próbowałem ją przytrzymać, ludzie zaczęli się gapić, czekali, co się stanie. (…) Bałem się, że mnie rozpoznają. No i ten szalik. Po tacie mam długą szyję i wystające jabłko Adama. Ludzie szeptali: "to Cristiano". Potem zaczęli mnie zagadywać, uśmiechać się. Tych, którzy mnie znają, trudno jest nabrać - opowiedział.

AFP/EAST NEWS

Po raz pierwszy na ściance Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez pokazali się podczas gali The Best FIFA Football Awards w styczniu 2017 roku. Stało się jasne, że piłkarz traktuje swoją partnerkę bardzo poważnie. Niektórzy podejrzewali nawet, że para wzięła już ślub w tajemnicy, jednak w show "Jestem Georgina" okazało się, że czekają jeszcze na ten wielki dzień. Ronaldo nie ma wątpliwości, że niedługo nadejdzie.

Rex Features/East News

Gio przyznała, że gdy pierwszy raz została na noc w wielkiej willi ukochanego, miała problem z poruszaniem się. Nie wiedziała, jak trafić do kuchni czy łazienki i często się gubiła. Wreszcie jednak przyzwyczaiła się do życia w luksusowych warunkach. W serii Netfliksa zdradziła, że nie wyobraża sobie, by mogła latać liniami komercyjnymi i spędzać aż dwie godziny na lotnisku.

Rex Features/East News

Zobacz także: Nie żyje syn Cristiano Ronaldo. To dzieci są jego największą siłą i motywacją

Reklama

Cristiano Ronaldo i Gio do niedawna wychowywali czwórkę dzieci. Gwiazdy w 2021 roku przeprowadziły się do Wielkiej Brytanii i poinformowały, że na początku 2022 roku na świat przyjdą ich kolejne dwie pociechy. Niedawno Cristiano Ronaldo poinformował, że jedno z bliźniąt zmarło. Piłkarz stracił syna, ale podkreślił, że zdrowie nowo narodzonej córeczki daje mu wielką siłę. Najbliższy czas rodzina spędzi z dala od mediów, wspierając się w tej trudnej sytuacji.

Rex Features/East News
Reklama
Reklama
Reklama