TYLKO U NAS: Czy Szymon Majewski wróci do telewizji?
TYLKO U NAS: Czy Szymon Majewski wróci do telewizji?
Powrót Szymon Majewskiego do telewizji to temat, który co jakiś czas powraca. W listopadzie miną dokładnie trzy lata odkąd jeden z najpopularniejszych dziennikarzy w Polsce Szymon Majewski zniknął z ekranów. Showman nieraz był pytany, czy nie brakuje mu programu w telewizji. A i widzowie o nim nie zapomnieli i czekają na jego powrót!
Szymon Majewski znowu w telewizji?
W najnowszym magazynie "Flesz" Majewski udzielił wywiadu, w którym przyznał, że cieszą go ciepłe słowa od fanów. Czy to oznacza, że Szymon spełni ich marzenia wróci już niebawem na szklany ekran?
Jestem zwolennikiem zasady, że w życiu nie wolno robić niczego na siłę. Poza tym rzeczom, którymi się zajmuję, lubię nadać swój rys. Z czasem czuję coraz większą potrzebę, żeby ten rys był jeszcze silniejszy. Zrobię coś jeszcze w telewizji, ale na moich warunkach. Jestem uparty i nie boję się ani komercji, ani rozrywki – wyznał "Fleszowi".
Powody jego rozstania z TVN-em nie są do końca jasne, ponieważ zarówno gwiazdor, jak i stacja nigdy oficjalnie nie przedstawili powodów, dla których po ośmiu latach doszło do zakończenia współpracy. Mówiło się o tym, że udział Majewskiego w kampanii reklamowej jednego z banków nie spodobało się zarządowi stacji, a tym samym odebrano mu program. Szymon wielokrotnie pytany przez dziennikarz o powody rozstania ze stacją, dość lakonicznie odpowiadał, że chciał po prostu zająć się swoją działalnością, czyli kanałem na portalu YouTube, a nie w napięciu obserwować słupki oglądalności swojego show w telewizji. Za każdym razem powtarzał, że cieszy się z takiego obrotu sprawy. Nie ma się czemu dziwić? Wydał już dwie książki, prowadzi audycję radiową oraz występuje ze swoim monodramem w teatrze Krystyny Jandy.
Poza tym prowadzi profil na Facebooku, który kocha wielu fanów - Szymon zamieszcza tam dowcipne komentarze i zdjęcia. Oraz robi prowokacje - takie jak ta z Rafałem Maślakiem.
Więcej o Szymonie Majewskim - w najnowszym „Fleszu”.
Zobacz także: Dlaczego Szymon Majewski nie poprowadzi „Mamy cię!”
Szymon Majewski
Szymon Majewski