Szymon Hołownia pogrążony w smutku, stracił członka rodziny. "Fajnie, że przeszliśmy razem te 12 lat"
Szymon Hołownia opublikował przygnębiający wpis. Odszedł kolejny członek jego rodziny.
Szymon Hołownia opublikował przejmujący wpis - właśnie stracił kolejnego członka rodziny. Nie potrafi zrozumieć, dlaczego tak się stało... to następna taka sytuacja w krótkim czasie.
Szymon Hołownia pogrążony w smutku
Odkąd Szymon Hołownia został Marszałkiem, mówią o nim wszystkie media. On sam jednak na swoich profilach stara się pokazywać nie tylko polityczną twarz, ale i bardziej prywatną. Tym razem opublikował bardzo poruszający wpis, żegnając członka rodziny. Odszedł jego kolejny czworonożny przyjaciel.
Już sam nie wiem, co tam musiały zobaczyć, co poczuć w psim niebie, że odchodzą tak jeden po drugim. W lipcu odszedł jeden pies moich rodziców, Wania. Jeszcze nie zagoiła się rana po tym, jak tygodnie temu na drugą stronę pobiegła nasza Żelka. Dziś popołudniu na wieczny spacer poszedł Dziuniek
Zobacz także: Szymon Hołownia zagrał w filmie. Tajemnicza przeszłość wyszła na jaw
Strata psiaka przygnębiła Szymona Hołownię, który był z nim silnie związany. Jak wyznał, udało mu się z nim pożegnać krótko przed odejściem. Polityk nie jest w stanie jednak pojąć, dlaczego tak się stało.
Cudowny, mądry, mający swoje zdanie pies… Mam nadzieję, że będzie mu się tam dobrze biegało z Wanią i Żelką, bo się po psiemu lubili. Z całej tej mojej bandy został już tylko Grafit. Choruje, ale jakoś się trzyma. Z tymi naszymi psami, z tym ich za krótkim życiem to naprawdę zostało źle pomyślane, coś tu jest cholernie nie tak… Pa, Dziuniu. Fajnie, że przeszliśmy razem (bliżej i dalej) te 12 lat