Reklama

Krzysztof Rutkowski zawiózł swojego syna na rozpoczęcie roku szkolnego nietypowym pojazdem, a to wszystko na jego własne życzenie. Krzysztof Junior zażyczył sobie dojazd do szkoły opancerzonym samochodem, który służy do transportu osób w niebezpiecznych warunkach. Co więcej, jego syn miał na sobie zegarek za ponad 40 tysięcy złotych i drogie markowe ciuchy. Nie da się ukryć, że wyróżniał się wśród rówieśników.

Reklama

Syn Krzysztofa Rutkowskiego pojechał turem na rozpoczęcie roku szkolnego

W tym roku rozpoczęcie nowego roku szkolnego odbyło się 4 września, wiele znanych nazwisk postanowiło pochwalić się na Instagramie, jak odprowadza swoje pociechy do szkoły. W tym roku Małgorzata Rozenek po raz pierwszy odprowadziła Henia do przedszkola z całą rodziną. Natomiast syn Krzysztofa Rutkowskiego rozpoczął właśnie 3 klasę podstawówki. Chłopiec pojechał do szkoły luksusowym autem, a na miejscu pojawił się również opancerzony tur.

Junior pojechał do szkoły turem. W zasadzie ja go zawiozłem żółtym Mercedesem GTS-em, natomiast towarzyszył nam tur, samochód opancerzony. Tak sobie Junior zażyczył i tak miał. - powiedział Krzysztof Rutkowski w rozmowie z Plotkiem.

Zobacz także: Krzysztof Rutkowski ukrył fryzurę pod rzeżuchą. Fani: "Cały kraj się z ciebie śmieje"

W wywiadzie dla Plotek.pl Krzysztof Rutkowski przyznał, że spełniłby każde życzenie syna, a następnie pochwalił się ich wspólną kolekcją aut i nie tylko.

Jakby sobie zażyczył więcej, pojechałaby kolumna. Jakby sobie zażyczył Hamera, to by nim pojechał, bo należy do niego tak jak żółty Mercedes - dostanie go w prezencie na osiemnastkę i już na niego czeka. Natomiast tur należy do biura, a bojowy Hamer H1 w niepowtarzalnym wydaniu jest Juniora - dodał.

Krzysztof Junior zaskoczył nie tylko transportem, który wybrał na rozpoczęcie roku szkolnego, ale również i drogą stylizacją, którą miał na sobie. Sam zegarek kosztował ponad 40 tysięcy złotych.

Oczywiście ubrał dzisiaj zegarek za dziesięć tysięcy dolarów Monaco, który pokazał. Był wystrojony odpowiednio. Koszula Burberry, spodnie Dsquared2, buty nie wiem, jaka to była marka, ale też wystrzałowe, sweterek Gucci. Także wyglądał i się bardzo cieszył - wyznał Rutkowski.

Instagram.detektywkrzysztofrutkowski

Zobacz także: Żona Krzysztofa Rutkowskiego w ogniu krytyki. To nagranie z jej synem wywołało burzę w sieci

Internauci bardzo ciepło przyjęli pomysł Krzysztofa Juniora, który zażyczył sobie pojechanie do szkoły turem. Wielu z nich stwierdziło, że bardzo przypomina swojego ojca.

- Syn kopia taty????????

- Pozdrawiamy I życzymy samych sukcesów w nowym roku szkolnym

- No i się zaczęło ???? Pozdrawiam Krzysiów dwóch ????????

- Brakowało jeszcze obstawy przed wejściem do szkoły ???? - czytamy w komentarzach.

Reklama

A wam, jak podobał się ten pomysł?

Instagram.detektywkrzysztofrutkowski
Instagram.detektywkrzysztofrutkowski
Instagram.detektywkrzysztofrutkowski
Reklama
Reklama
Reklama