Reklama

Syn Dominiki Ostałowskiej i Huberta Zduniaka, aktorstwo ma we krwi. Hubert Zduniak, który w marcu będzie będzie obchodził swoje 19 urodziny, od najmłodszych lat towarzyszył swojej mamie podczas wielu branżowych imprez, a dziś sam nie stroni od artystycznego świata. Jak się okazuje, młody mężczyzna postanowił pójść w ślady znanych rodziców i również występuje na ekranie. Jednak nie jest to jego jedyna pasja. 18-latek realizuje się również na wielu innych polach i jest bardzo utalentowany. Jak dziś wygląda? Damska część widowni może być pod ogromnym wrażenie, bo uroczy chłopiec wyrósł na prawdziwego przystojniaka.

Reklama

Jak wygląda syn Dominiki Ostałowskiej? Hubert Zduniak poszedł w ślady rodziców

Hubert Zduniak swój pierwszy aktorski debiut zaliczył mając zaledwie 11 lat. Wtedy właśnie dołączył do obsady "M jak miłość", gdzie grała również jego mama. Chłopczyk w 2013 odegrał rolę nieślubnego syna Andrzeja Budzyńskiego, granego przez Krystiana Wieczorka, a już kilka lat później dostał dostał angaż w kolejnym popularnym serialu. W 2016 roku syn Dominiki Ostałowskiej pojawił się w "Na Wspólnej", gdzie zagrał kolegę Kuby Brzozowskiego.

East News

Dominika Ostałowska nigdy nie ukrywała syna przed blaskiem fleszy. Mały chłopiec towarzyszył swojej mamie podczas wielu imprez, jak branżowe festiwale, premiery filmowe, rozdania nagród czy pokazy mody. Po swoim debiucie, Hubert Zduniak nie ukrywał, że stara się iść w ślady swojej mamy.

Próbuję w tę stronę iść. Mam za sobą pierwsze kroczki. Są to czasami bardzo ambitne plany, ale mam nadzieję, że totalnie do spełnienia - mówił w rozmowie serwisem Newseria.

Niestety Hubert Zduniak mimo młodego wieku już zdążył przekonać się o ciemnych stronach sławy. Syn Dominiki Ostałowskiej w 2018 roku pojawił się na medialnym świeczniku, a wiele portali rozpisywało się o tym, że ma on utrzymywać swoją sławną mamę, a 16-letni chłopiec musiał mierzyć się z falą przykrych komentarzy. Nastolatek postanowił wtedy zabrać głos w mediach społecznościowych:

Niestety, kolejny raz widzę, jak ktoś pisze totalnie nieprawdziwe i szkodliwe rzeczy na temat mnie i mojej mamy. Powiem od razu, że NIGDY w życiu nie musiałem i nie muszę płacić za żadne rachunki mojej mamy, wszystkie pieniądze, jakie dostaję z serialu, moja mama przesyła na moje konto. Mam nadzieje, że wystarczająco wytłumaczyłem sytuację - napisał na Facebooku.

Wtedy też nastolatek postanowił poruszyć kwestię hejtu, z jaką zmagał się od wielu lat:

Od 4-5 lat dostaję chyba największy hejt ze wszystkich dzieci w tym czymś, szumnie zwanym show-biznesem. Ludzie atakują mnie głównie za to, jak wyglądam. 10-letnie dziecko, które patrzy na to, jak strasznie ludzie, którym nic nie zrobił, go nienawidzą, wcale nie czuje się dobrze. Ma to konsekwencje w następnych latach. Dosyć mocno obniżone poczucie własnej wartości i spory brak pewności siebie. Pewnie mogło być gorzej. Boli bardziej, jak widzisz, co ludzie wypisują o twojej mamie. Jedynym i najważniejszym człowieku dla mnie. Nikt z was piszących o tym wszystkim nie ma zielonego pojęcia, co tak naprawdę się dzieje w życiu drugiego człowieka, więc zastanówcie się trzy razy, zanim cokolwiek napiszecie - opublikował Hubert Zduniak.

East News

Poruszający wpis nastolatka sprawił, że media ucichły i jak widać nic nie było w stanie podciąć skrzydeł chłopcu. Dziś okazuje się, że ma on jeszcze większe ambicje. Hubert Zduniak, który w marcu będzie obchodził swoje 19. urodziny postanowił spróbować swoich sił również w branży muzyczną, a w 2020 roku na serwisie Spotify pojawił się jego debiutancki album w nurcie muzyki elektronicznej, który swoją dojrzałością, może zaimponować niejednemu słuchaczowi. Tworzący pod pseudonimem Mindz syn Dominiki Ostałowskiej już nie przypomina chłopca, który towarzyszył swojej mamie podczas premier.

Zobacz także: Dominika Ostałowska z "M jak miłość" zachwycała sylwetką i urodą. Dziś obchodzi 50. urodziny i jest nie do poznania

Poznalibyście dziś syna Dominiki Ostałowskiej? Musimy przyznać, że chłopiec bardzo zmężniał.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama