Sylwia Przybysz padła ofiarą hejtu i nie wytrzymała! Naprawdę zasłużyła na takie słowa?

Sylwia Przybysz dołączyła do #hot16challenge2, aby również wspomóc zbiórkę na rzecz walki medyków z koronawirusem. Pod jej wykonaniem pojawiło się jednak sporo krytycznych komentarzy, które nie dotyczyły nawet jej wykonania, ale uderzały w dobre imię nie tylko jej, ale także innych kobiet. Młoda artystka nie wytrzymała i odpowiedziała na hejt publicznie. Co napisała?

Zobacz także: Trendy lato 2020. Ta bluza Sylwii Przybysz to totalny hit sezonu! Kupcie ją w Sinsay za 69 zł!

Sylwia Przybysz odpowiada na hejt w sieci.

Sylwia Przybysz dołączyła do najpopularniejszego w Polsce wyzwania, którego celem jest zbiórka pieniędzy dla medyków na walkę z koronawirusem. W swoim rapie nawiązała do swoich największych wartości czyli rodziny oraz macierzyństwa. Pod jej wykonaniem niespodziewanie pojawiło się sporo krytycznych komentarzy. Obok niektórych z nich Sylwia nie potrafiła przejść obojętnie. Internauci pisali:

- Idź do dziecka lepiej
- albo do garów

Sylwia postanowiła publicznie odpowiedzieć na hejt. Zaznaczyła, że nie poczuła się urażona personalnie, ale postanowiła zabrać głos, ponieważ hejt dotyczy nie tylko jej ale również innych kobiet:

Musiałam. Naprawdę żal mi ograniczonych ludzi, którzy kobietę mają za nic. Zero szacunku! Kobiety są najsilniejsze na świecie! Cieszę się, że jestem mamą. To największe błogosławieństwo. Staram się przy tym być przykładem, że dziecko nie jest ograniczeniem rozwoju. Mogę pracować i być mamą :) Cała w tym magia, że mama tak potrafi. Dlatego wszyscy, którzy tak uniżają kobiety - wypchajcie się!

Podziękowała również na komentarze pełne wsparcia:

Cieszę się, że się ze mną zgadzacie. Piszecie mi również, żebym się nie przejmowała Totalnie nie odbieram tego personalnie. Ten komentarz uraża wszystkie kobiety. Próbuje udowodnić, że nie nadajemy się do niczego tylko do garów. Że praca i rozwój nie jest dla nas, a tym bardziej na pewno nie dla matek. Ta osoba myśli, że jesteśmy zbyt słabe. Nie mogę jej szanować. Czuję się urażona jako kobieta, a nie jako Sylwia Przybysz. Znam swoją wartość, znam wartość kobiet. I nie pozwolę na taki brak szacunku!

Reagowanie na hejt jest niezwykle ważne. Szczególnie w momencie, w którym nasza postawa może zmotywować innych do tego, aby nie poddawali się.

Zobacz także: Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski wybrali się na wycieczkę z córką! YouTuber pokazał zdjęcie

Sylwia Przybysz padła ofiarą hejtu. Tym razem nie dotyczył tylko jej ale obrażał kobiety. Młoda artystka postanowiła nie pozostać na to obojętna.

Sylwia Przybysz stanęła w obronie kobiet. Nie pozostała obojętna na bezpodstawną krytykę, która pojawiła się pod jej wideo z #hot16challenge2.