Sylwia Przybysz aż się popłakała. Wszystko przez małą Polę
Sylwia Przybysz podzieliła się z fanami wzruszającym nagraniem. Chodzi o jej córeczkę. Łzy same cisną się do oczu...
Sylwia Przybysz często relacjonuje swoje życie codzienne. Fani nieustannie wyczekują nowych nagrań, na których celebrytka pokazuje swoje dzieci czy przebieg budowy wymarzonego domu. Tym razem do sieci trafiło bardzo wzruszające nagranie. Sylwia Przybysz popłakała się z powodu jej najstarszej córeczki- Poli.
Córka doprowadziła Sylwię Przybysz do łez
Jan i Sylwia Dąbrowscy doczekali się już trzech córeczek- Poli, Neli oraz Jaśminki i jak sami mówią nie powiedzieli w temacie dzieci ostatniego słowa. Młode małżeństwo nigdy nie kryło, że największe szczęście dają im dziewczynki i ich rozwój. Sylwia Przybysz na bieżąco pokazuje ważne wydarzenia z ich życia, takie jak: urodziny czy święta, a teraz celebrytka pokazała nagranie najstarszej z córek i przyznała się do łez wzruszenia.
Sylwia Przybysz późnym wieczorem podzieliła się z fanami nową pasją Poli. Okazało się, że dziewczynka idzie w ślady mamy i zaczęła uczyć się śpiewu. Najstarsza z córek śpiewa już po polsku, a teraz rozpoczęła się nauka nad piosenkami anglojęzycznymi. To niesamowite, że w tak młodym wieku dziewczynka przejawia chęć poznawania nowych słów piosenek i widać, że sprawia jej to naprawdę dużą frajdę. Sylwia Przybysz natomiast nie kryła łez wzruszenia. Na jednym z Instastory napisała wprost:
Popłakałam się
Jan Dąbrowski i Sylwia Przybysz są w trakcie budowy swojego wymarzonego domu. Ich nowa posiadłość będzie naprawdę bardzo duża, tak aby pomieściła całą rodzinę. Ostatnio Dąbrowscy pokazali pokoik dla starszych dziewczynek, co podzieliło fanów w komentarzach. Jedni uważali, że jest on spełnieniem marzeń niejednego dziecka, drudzy zaś, że pokoje dziecięce powinny być kolorowe, a nie biało-beżowe.
Zobacz także: "Trudno sobie wyobrazić, że niebawem...". Wielka radość u Jana i Sylwii Dąbrowskich