Sylwia Peretti wróciła na Instagram. Przekazała coś bardzo ważnego. "Otworzyłam niezagojone rany"

Po ostatnio udzielonym po raz pierwszy wywiadzie, Sylwia Peretti postanowiła wrócić również na Instagram. Zaczęła od opublikowania krótkiego, ale istotnego wpisu. Zwróciła się do fanów.

Sylwia Peretti w poruszającym wpisie

Od kilku dni wszystkie media żyją tylko jednym tematem - Sylwia Peretti udzieliła pierwszego wywiadu po śmierci syna. W rozmowie z Vivą! nie szczędziła prywatnych, nawet najbardziej bolesnych wspomnień. Przytoczyła m.in. swoje ostatnie chwile spędzone z synem, który, jak się okazało, odwiedził ją wieczór przed tragedią.

Zobacz także: Sylwia Peretti widziała się z synem tuż przed wypadkiem. Teraz wyznała, co od niego usłyszała

Dziś dopiero ukazał się pełny wywiad, a z tego powodu gwiazda TTV postanowiła wrócić na Instagram. To jej już drugi post od czasu śmierci syna. Przedtem, przeszło 2 miesiące po wypadku, opublikowała obszerny post żegnając jedynego i ukochanego syna. Teraz natomiast Sylwia Peretti wyjaśniła, dlaczego tak naprawdę zdecydowała się przerwać milczenie i udzielić wywiadu.

Pierwszy i ostatni raz otworzyłam niezagojone rany. Nic gorszego, niż tragedia z 15.07 mnie już spotkać nie może. To krzyczące nagłówki i ludzka nienawiść zmusiły mnie, by ten jeden raz zabrać głos - dla Patryka

Dalej podkreśliła, że po śmierci Patryka pozostał jej już jedynie tatuaż, który zrobiła na jego cześć.

Mi pozostał jedynie tatuaż na ręce: Patryk - Amour de ma vie (miłość do życia - przyp. red.). Oraz niekończąca się matczyna miłość

Śmierć jedynego syna zamieniła życie Sylwii Peretti w istny koszmar. Jak wyznała w rozmowie z Vivą!, umarła razem z Patrykiem. Chociaż od tragicznego wypadku minęły przeszło trzy miesiące, gwiazda TTV nadal nie potrafi wrócić do życia codziennego, a emocje żałoba wciąż się na niej odbija.