Reklama

Cztery miesiące temu Sylwia Peretti straciła syna. Patryk zginął w tragicznym wypadku samochodowym na terenie Krakowa 15 lipca 2023 razem z trzema innymi mężczyznami. Początkowo celebrytka znana z "Królowych życia" zniknęła z mediów społecznościowych. Później postanowiła jednak udzielić obszernego wywiadu magazynowi "Viva!". Teraz z kolei postanowiła założyć wyjątkowe konto na Instagramie. Poruszające, co na nim się znajduje...

Reklama

Sylwia Peretti założyła wyjątkowy profil na Instagramie

Znana z "Królowa życia" gwiazda wróciła do aktywności w social mediach. Niedawno Sylwia Peretti opublikowała wywołujące łzy nagranie. Jak się okazało, celebrytka postanowiła kontynuować akcję charytatywną, którą rozpoczęła ze swoim synem. Przypominamy, że pięć lat temu pojawił się ruch pod hasłem "Paczka Peretki".

Zobacz także: Co stało się na grobie syna Sylwii Peretti? Bolesny widok

Sylwia Peretti
Sylwia Peretti Instagram/@sylwia_peretti
Gdy łza wzruszenia zamienia się miejscem z łzą rozpaczy, przychodzi refleksja... i myśl o Mikołaju. Mam w głowie pytanie: Synek, jak mam to zrobić bez Ciebie? Nie uzyskałam odpowiedzi. Mam jedynie te listy, od Istot, które tak bardzo na Ciebie czekają... Nie zawiodę Ich, jesteśmy jednością. Patryk, dopóki żyję, będziemy razem tworzyć dobro. Wiem na pewno, że gdybyś tu był, nie zawiódłbyś ich, mało tego — byłbyś zły, gdybym nie miała siły tego udźwignąć. Dlatego głównie dla Ciebie, ale i dla Dzieciaków, mając Cię w sercu, zrobię to. Są naszą częścią. Nigdy nie przestanę być dobrym człowiekiem
— napisała Sylwia Peretti na Instagramie.

Gwiazda TTV zaangażowała się w organizację tegorocznej zbiórki. By trafić z "Paczką Peretki" do szerszego grona, stworzyła osobny profil w mediach społecznościowych. Pierwszy post Sylwia Peretti opublikowała 13 listopada. Celebrytka przekazała, że razem ze swoimi współpracownikami jest w trakcie odpowiadania na listy od dzieci chętnych do udziału w akcji.

Wybaczcie kochani opóźnienie z wysyłaniem listów do Was. Elfik potrzebował trochę czasu, żeby dojść do siebie, czytając te wszystkie prośby… Postaram się dziś/jutro wszystkie rozesłać. Mikołaj wszystko obserwuje i czuwa, wiem to. Szepta mi do ucha, że dam radę
— poinformowała Sylwia Peretti.

Zobacz także: Zdewastował grób syna Sylwii Peretti. Właśnie zapadł wyrok, nieoczywista decyzja sądu

Reklama

Obserwujecie Sylwię Peretti w mediach społecznościowych?

Sylwia Peretti
Sylwia Peretti
Reklama
Reklama
Reklama