Reklama

Już wiadomo, co stanie się z pieniędzmi zebranymi na rzecz Tomasza Mackiewicza. Po zaginięciu Polaka na Nanga Parbat, internauci wpłacali środki na dwie zbiórki. Początkowo na sfinansowanie wyprawy ratunkowej na ośmiotysięcznik, na którym utknęli Tomasz Mackiewicz i Elizabeth Revol. Kiedy okazało się, że ratunek polskiego himalaisty nie jest możliwy, zaczęto zbierać pieniądze dla rodziny Mackiewicza.

Anna Solska, żona himalaisty, wydała specjalne oświadczenie, w którym poinformowała, co stanie się ze zgromadzonymi pieniędzmi.

Zobacz też: Elizabeth Revol o wstrząsających szczegółach zejścia z Nanga Parbat! Dlaczego zostawiła Mackiewicza?

Zobacz także

Zbiórka na rzecz Tomasza Mackiewicza. Gdzie trafią pieniądze?

Anna Solska, żona himalaisty oraz matka jednej z jego córek, zamieściła na profilu Tomasza Mackiewicza specjalne oświadczenie, w którym napisała, że pieniądze, które udało się zebrać, zostaną - zgodnie z początkowymi założeniami - przekazane na dwa cele. Pierwszym z nich jest pokrycie kosztów akcji ratunkowej na Nanga Parbat. Drugim - wsparcie finansowe trojga dzieci Mackiewicza.

- Wszystkie pieniądze z obydwu zbiórek po ustaleniu refundacji kosztów akcji ratunkowej i w jakim zakresie oraz opłaceniu wszelkich rachunków związanych z kosztem akcji ratunkowej w Pakistanie zostaną podzielone po równo pomiędzy trójkę dzieci Tomka. Takie mamy ustalenia z mamą dwójki dzieci Tomka. Anna Solska, Mama Zoi Mackiewicz - czytamy we wpisie.

Zbiórka na rzecz Tomasza Mackiewicza. Ile zebrano?

W zbiórce, zorganizowanej przez Małgorzatę Sulikowską, szwagierkę Tomasza Mackiewicza, na portalu zrzutka.pl zgromadzono już sumę 605 888 zł. Druga zbiórka była prowadzona przez międzynarodowy portal gofoundme.com. Zgromadzono 142 798 euro, czyli 586 182 złotych. Łączna kwota z dwóch zbiórek w chwili obecnej to 1 192 650 zł.

Anna Solska nie potwierdziła zebranej kwoty. Zaznaczyła jednak, będą kolejne oficjalne informacje na ten temat. Podziękowała również wszystkim, którzy wzięli udział w zbiórkach.

- Wszelkie ostateczne kwoty zostaną podane do wiadomości publicznej. Wszystko jest i będzie transparentne. Dziękuję Wszystkim wspierającym z całego serca. W imieniu Tomka i dzieci Anna Solska - czytamy w komunikacie żony Tomasza Mackiewicza.

Polski himalaista, którego nie udało się sprowadzić z Nanga Parbat, pozostawił żonę Annę Solską i trójkę dzieci. Dwoje z pierwszego małżeństwa: 9-letniego Maksa oraz 7-letnią Tonię. A także 6-letnią Zoję z małżeństwa z Solską.

Polecamy: „One już wiedzą, że tata został na górze. Że nie wróci”. Żona i dzieci utraciły nadzieję na odnalezienie Tomasza Mackiewicza

Oświadczenie żony Tomasza Mackiewicza na temat zbiórki.

Facebook/Tomek Czapkins Mackiewicz
FB/Tomasz Czapkins Mackiewicz

Łącznie udało się zebrać niemal 1,2 mln złotych.

Print screen/gofund.me
Print screen/zrzutka.pl
Reklama

Tomasz Mackiewicz pozostał na Nanga Parbat na wysokości ponad 7 000 metrów. Osierocił troje dzieci.

Facebook
Reklama
Reklama
Reklama