Reklama

Jakiś czas temu informowaliśmy was, że Agnieszka Włodarczyk i Mikołaj Krawczyk zdecydowali się sformalizować swój związek i już niedługo wypowiedzą sakramentalne "tak". Ślub pary będzie sporym wydarzeniem w show-biznesie, a wszystko to za sprawą kontrowersji jaki cały czas wzbudzają zakochane gwiazdy. O ceremonii wiadomo tylko tyle, że ma być utrzymana do ostatniej chwili w tajemnicy. Zobacz: Ujawniamy pierwsze szczegóły ślubu Włodarczyk i Krawczyka

Reklama

Tygodnik "Gwiazdy" poinformował dziś, że Agnieszka zaczęła rozglądać się za suknią ślubną. Aktorka tego dnia chce wyglądać wyjątkowo, dlatego nie zdecydowała się na żaden z gotowych projektów, które można kupić u projektantów. Gwiazda sama chce od podstaw stworzyć swoją kreację na ten wielki dzień. Najprawdopodobniej nad całością projektu będzie czuwał jej przyjaciel Grzegorz Kasperski.

- Agnieszka na pewno nie pójdzie śladem polskich celebrytek i raczej nie zamówi sukni u Macieja Zienia. Nie skorzysta też z pomocy stylisty. Sama będzie chciała zdecydować, jak się zaprezentuje. Najbardziej prawdopodobne jest to, że Agnieszka powie „tak” w sukni Grześka Kasperskiego. Przyjaźnią się od lat i świetnie się rozumieją. Agnieszka uwielbia jego kroje i czuje, że doskonale podkreślają jej figurę. Grzesiek ma doświadczenie w szyciu sukni ślubnych, ale dla Agnieszki mógłby stworzyć coś zupełnie unikalnego - wyznała tabloidowi osoba z bliskiego otoczenia Włodarczyk.

Myślicie, że to dobry pomysł, aby Agnieszka sama projektowała swoją suknię ślubną. Mimo iż będzie robiła to pod czujnym okiem fachowca, to i tak boimy się, że tego dnia może zaliczyć kolejną modową wpadkę. Wystarczy przypomnieć sobie jej ostatnią stylizację z zielonymi spodniami i różańcem na szyi.

Reklama

Czułości Włodarczyk i Krawczyka na salonach:

Reklama
Reklama
Reklama