Reklama

Idealne wymiary, czyli płaski brzuch i wymarzony rozmiar biustu to marzenie każdej kobiety. Ilona Felicjańska znalazła rozwiązanie, które pozwoliło jej poczuć się tak, jakby otrzymała nowe ciało. Zobacz: Sykut nigdy się nie odchudzała. Ma inny sposób na zgrabną sylwetkę.

Reklama

Modelka i II wicemiss Polonia z 1993 roku na sylwetkę nigdy nie musiała narzekać. Jednak wczoraj na premierze nowej książki Hanny Bakuły "Idiotka. Miłość w Nowym Yorku" pokazała się w odważnej kreacji projektu Macieja Muszyńskiego z nadrukiem kobiecego ciała w bikini. Print na sukience przyciągnął uwagę wszystkich zgromadzonych, a 41-letnia Ilona Felicjańska w rozmowie z AfterParty.pl skomentowała swój wybór:

Na ten wieczór sukienkę uszył mi specjalnie Maciej Muszyński. Sukienka jest przewrotna, bo jest na niej print kobiety w bieliźnie, także stwierdziliśmy, że na premierę książki Hani Bakuły nie ubiorę się grzecznie i elegancko.

Kto nie chciałby mieć takiego ciała po 40-stce?

Zobacz: Mamy zdjęcie sukni Popielewicz na Top Trendy 2014. Jest bardzo odważna

Reklama

Tak Ilona Felicjańska świętowała podpisanie kontraktu z jedną z marek kosmetycznych:

Reklama
Reklama
Reklama