Honey tuż przed występem miała niezły kłopot. Wszystko przez inną gwiazdę
Z opresji uratował ją tancerz
Jedną z gwiazd występujących wczoraj na Polsat Sopot Festival 2014 była Honorata Skarbek. Młoda wokalistka miała powody do zadowolenia, bowiem oficjalnie wręczono jej dwie Złote Płyty za albumy "Million" oraz "Honey". Uwagę zwracała też jej seksowna stylizacja i odważne dodatki. Przypomnijmy: Honey świętowała w Sopocie wielki sukces. Postawiła na wyśmiewany w Polsce trend
Stylizacja Honoraty wzbudziła już wiele pozytywnych komentarzy w sieci, ale okazuje się, że wokalistka miała zaplanowaną zupełnie inną "kreację", ale w ostatniej chwili musiała zmienić plany. Dlaczego? Skarbek w rozmowie z AfterParty.pl zdradziła, że chwilę po rozpoczęciu imprezy zauważyła, że tancerze Oceany mają na sobie to, co ona planowała założyć na swój występ. Musiała więc szybko wymyślić coś innego, a z pomocą przyszedł jedne z jej tancerzy, który zaoferował... przepocony t-shirt wart 19 złotych.
Zaraz przed startem koncertu wyszłam na pierwszy numer otwierający Oceany, gdzie jej tancerze zatańczyli w koszulkach, którą ja miałam ubrać na swój finalny występ, bo była z sieciówki. Nastąpił mały problem, że jednak wolałam znaleźć coś innego, bo jak stylizacje się dublują to to nie jest zbyt fajne i przyjemne. Spytałam się oczywiście wszystkich osób z mojej ekipy, czy mają coś w pokoju, bo potrzebowałam dużego męskiego t-shirtu i jeden z moich tancerzy dał mi przepocony duży t-shirt, który idealnie pasował do mojej stylizacji i właśnie w nim wystąpiłam. T-shirt był za 19 złotych oraz bardzo modne w Polsce białe kozaczki, dzięki którym mam nadzieję pojawię się na stronie Faszyn from Raszyn. Zainspirowałam się nią, jestem fanką i w związku z tym się nią zainspirowałam (śmiech) - wyznała w rozmowie z AfterParty.pl Honorata.
Kulminacyjnym punktem wieczoru było jednak oczywiście odebranie wspomnianych już dwóch Złotych Płyt. Honey nie ukrywa, że najbardziej jest za nie wdzięczna swoim fanom.
Jest mi bardzo miło, że już trzymam swoją złotą płytę, a nawet dwie w ręce i chciałam przede wszystkim podziękować moim fanom po raz kolejny, bo to dzięki nim jest tak naprawdę 80% mojego sukcesu. 10% to moja praca i drugie 10% to ludzie, z którymi współpracuję, którym też jestem bardzo wdzięczna, więc jeszcze bardziej mnie to zmotywowało i zachęciło do pracy nad moim trzecim krążkiem, który obecnie przygotowuję - dodaje.
Poniżej cała rozmowa z Honoratą, której wyraźnie dopisywał świetny humor.
Zobacz: Honey była świadkową na ślubie swojego brata. Jedna z jej kreacji zdziwiła fanów
A tak Honey prezentowała się wczoraj w Sopocie: