Sprawa śmierci Mattew Perry’ego wraca. Śledczy aresztowali kilka osób
Śmierć Matthew Perry’ego była szokiem dla całego świata. Teraz śledczy sprawdzają, jak aktor znalazł się w posiadaniu ogromnej ilości leku, który przedawkował. W 15 sierpnia aresztowano kilkoro podejrzanych.
Pod koniec października 2023 roku media obiegła informacja o śmierci Matthew Perry’ego. Ciało aktora zostało znalezione w znajdującym się przy apartamencie jacuzzi. Gwiazdor znany przede wszystkim z roli Chandlera z kultowego serialu „Przyjaciele” zasłabł i utopił się. Jak ustalono, był wówczas pod wpływem ketaminy – silnego środka znieczulającego. Według doniesień serwisu TMZ stężenie w organizmie Perry’ego było tak duże jak u pacjentów podczas operacji.
Aresztowania po tajemniczej śmierci Matthew Perry’ego
Jak donosi portal TMZ, 15 sierpnia śledczy aresztowali kilka osób. Zatrzymano lekarza, a także dilerów, którzy przywozili ketaminę Matthew Perry’emu. Podczas przeszukania domu funkcjonariusze weszli w posiadanie wiadomości SMS, w którym 54-letni aktor pisał o ilościach leków, jakich potrzebował, a także cenie, jaką płacił za dawkę.
Śledczy pracujący nad sprawą gwiazdora uważają, że Perry był na terapii infuzyjnej ketaminą, co było częścią leczenia depresji. Po raz ostatni aktor przyjął lek legalnie ponad tydzień przed śmiercią. Zdaniem lekarza sądowego tak wysokie stężenie substancji w organizmie Perry’ego wskazuje na to, że przyjmował ją z innego źródła.
Po śmierci gwiazdy „Przyjaciół” policja próbuje dotrzeć do dilerów, którzy dostarczają artystom Hollywood nielegalny lek. Jak dotąd nie ujawniono tożsamości zatrzymanych osób. W obliczu tych doniesień przypomniano sprawę Conrada Murraya, lekarza, którego skazano za nieumyślne spowodowanie śmierci Michaela Jacksona. Dostarczył wokaliście śmiertelną dawkę silnych leków.
Natomiast w 2022 roku wyrok skazujący na 11 lat pozbawienia wolności usłyszał Ryan Revis. Mężczyzna dostarczył tabletki z oksykodonem z domieszką fentanylu raperowi Makowi Millerowi. Muzyk zmarł w 2018 roku. Niewykluczone, że lekarz, który pomagał w dostarczaniu ketaminy Perry’emu, również stanie przed sądem.
W grudniu 2023 roku podano przyczynę zgonu Matthew Perry'ego. Potwierdzono, że przed śmiercią zażył ketaminę, następnie utopił się w jacuzzi.
Zobacz także: Nie żyje Yolanda Favors. Gwiazda "The Real Housewives of Atlanta" miała zaledwie 34 lata