Reklama

W styczniu 2024 roku „Griselda” rządzi wśród seriali, zajmując pierwsze miejsce w rankingu popularności odcinkowych serii Netfliksa. Sześcioodcinkowa produkcja, za którą odpowiadają twórcy hitu „Narcos”, zrobiła mnóstwo hałasu, a odtwórczyni głównej roli Sofia Vergara dzisiaj jest jedną z najgłośniejszych aktorek. Co ciekawe, wcześniej grała w ciepłym i zabawnym serialu komediowym „Współczesna rodzina”, w którym wcieliła się w postać kochającej żony i matki. Nic dziwnego, że zagranie okrutnej baronessy zaskoczyło widzów. Gwiazda niedawno opowiedziała o kulisach powstania „Griseldy”.

Reklama

Sofia Vergara opowiedziała o bolesnej przemianie w „Griseldę”

Podczas konferencji prasowej poświęconej serialowi „Griselda” o kolumbijskiej baronessie, która toczyła krwawą wojnę m.in. z samym Pablo Escobarem, ekipa hitu Netfliksa opowiedziała o jego powstawaniu. Gwiazda produkcji, Sofia Vergara przyznała, że miała sporo wątpliwości przed rozpoczęciem zdjęć. Miała świadomość, że masa widzów kojarzy ją przede wszystkim z rolą temperamentnej pani domu ze „Współczesnej rodziny”. Musiała znaleźć sposób, by całkowicie zmienić wizerunek.

Zobacz także: Polka z nominacją do Oscara. Wiemy, które filmy powalczą o nagrodę

Sofia Vergara
Sofia Vergara Faye Sadou/Associated Press/East News
Przeprowadziliśmy wiele testów, aby ją (przyp. red. – Griseldę) odnaleźć. Od samego początku wiedzieliśmy, że nie chcemy, abym wyglądała dokładnie jak Griselda Blanco, ponieważ nie mieliśmy na to czasu. Robiliśmy serial telewizyjny, nie mieliśmy ośmiu godzin na zrobienie makijażu każdego dnia. Ale najważniejszą rzeczą dla mnie było, abym zniknęła. Aby Sofia zniknęła, aby Gloria Pritchett ze «Współczesnej rodziny» zniknęła. Nie chciałam, żeby ludzie myśleli: «O, to Gloria ze sztucznym nosem. To było moje główne zmartwienie». I zajęło nam wiele testów, oglądaliśmy różne peruki, różne nosy, różne brwi
– wyjaśniła Sofia Vergara.

Aktorka obawiała się jednak, że zbyt mocna charakteryzacja również może wpłynąć negatywnie na odbiór serialu Netfliksa. Na potrzeby roli Sofia Vergara miała sztuczne zęby, brwi, linię włosów oraz nos. Podczas pracy na planie nosiła specjalne protezy. Oprócz tego zmieniono także jej karnację.

Griselda Blanco
Griselda Blanco Netflix
Denerwowałam się tym, ponieważ czasami oglądam filmy i widok (przyp. red. – prostetyków) bardzo mnie rozprasza, więc chciałam, żeby ona wyglądała jak człowiek i chciałam być w stanie grać z tymi wszystkimi rzeczami, które miałam na sobie. Próbowałam zmienić się tak bardzo, jak tylko mogłam, nie wyglądając przy tym jak w kostiumie na Halloween
– przyznała.

Okazało się, że przez tygodnie tworzenia serialu „Griselda” gwiazda nabawiła się problemów z kręgosłupem i zaczęła doświadczać intensywnego bólu. Wszystko przez to, że przyjmowała inną pozycję ciała, by wydawać się niższa. W dodatku nosiła ubrania zmieniające figurę.

Griselda Blanco
Griselda Blanco Netflix
Przyjmowałam taką pozycję ciała przez sześć miesięcy. Jedyny raz, kiedy nie poszłam do pracy, to było dlatego, że wstałam rano i bolały mnie plecy. Nie mogłam wstać, bo mam 50 lat, przyjmowałam tę dziwną pozycję, chodziłam w ten sposób, paliłam. A lekarz na to: Jesteś szalona. Nie możesz tego robić w twoim wieku. Zrobili mi zastrzyk. Teraz mam problem z dyskiem od takiego chodzenia. Było warto! Nie będę tego mówić za 10 lat, kiedy będę potrzebować operacji. Ale teraz muszę być bardzo ostrożna, muszę od czas do czasu chodzić na fizjoterapię, bo jeśli o tym zapomnę, (przyp. red. – ból) wraca
– zdradziła.

Zobacz także: Celine Dion gorzko o chorobie: „Te ostatnie kilka lat było dla mnie ogromnym wyzwaniem”

Reklama

Czy było warto? Możemy się domyślać, że tak. Od kilku dni nazwisko Sofii Vergary pojawia się w nagłówkach w największych mediach na całym świecie. Serial Netfliksa okazał się strzałem w dziesiątkę i mocnym otwarciem roku. Jeśli zastanawiacie się, kim jest Griselda Blanco, którą gra Sofia Vergara, zachęcamy do zapoznania się z naszym artykułem.

Sofia Vergara
Sofia Vergara Pichichipixx / SplashNews.com/East News
Reklama
Reklama
Reklama